Ciężko nie odnieść wrażenia, że od kilku trwa prawdziwy wyścig zbrojeń między markami motocyklowymi. Co chwila słyszymy o kolejnych usprawnieniach w offrodzie. Tym razem z nową propozycją wyszli inżynierowie z KTM i Husqvarny. Mowa o elektrycznej „50”. Ma to być ukłon do najmłodszych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym sportem.
KTM SX-E 5 będzie cichy, bezemisyjny i nie wymagający praktycznie żadnej obsługi poza ładowaniem. Akumulatory tym dopiero zaczynającym w motocrossie wystarczą na około 2 godziny. Jeżdżący szybciej będą musieli ładować sprzęt po około 40 minutach. Sam czas ładownia do 80 proc. ma wynieść 45 minut. Na te święta jeszcze nie zdążycie go kupić swoim pociechom, bo motocykl wejdzie do sprzedaży na jesieni 2019 roku. Elektryczny model Husqvarny ma być dostępny w sieci dealerskiej od 2020 roku.