Taddy Błażusiak maszyna nie do zatrzymania po raz szósty!
16 marca 2015
Diverse NIGHT of the JUMPs: rozwiązanie konkursu o bilety
17 marca 2015
Pokaż wszystkie
jazda w błocie

Derek Brush mechanik teamu Monster Energy / Pro Circuit / Kawasaki pokazuje jak prawidłowo przygotować motocykl na wyścig w błocie. Jeśli jeszcze nie wiesz, jak w kilka minut przygotować swój sprzęt, żeby jazda w błocie sprawiała mniej problemów, powinieneś zapoznać się z publikowanym poniżej filmem instruktażowym.

1. Aby odpowiednio przed błotem i wodą zabezpieczyć filtr powietrza potrzebna będzie gruba taśma samoprzylepna posiadająca mocny klej. Przyklejamy ją w taki sposób aby woda, która dostanie się pod siedzenie spływała po błotniku na jego zewnętrzne strony omijając filtr powietrza.

2. Bardzo dużo błota przykleja się pod błotnikami, jest na to jednak bardzo prosty i skuteczny sposób. Także tym razem za pomocą taśmy samoprzylepnej wyklejamy błotnik od wewnętrznej strony. Staramy się to zrobić w taki sposób, aby kolejne paski taśmy po przyklejeniu stworzyły jedna powierzchnię. warto zostawić sobie kawałek wystającej taśmy tak aby można ją było łatwo zerwać np. między kolejnymi biegami.

3. Osłona silnika to również doskonałe miejsce dla przyklejającego się błota. Duża powierzchnia tuż za przednim kołem może zgromadzić naprawdę pokaźne warstwy błota, które staje się zbędnym dodatkowym obciążeniem. Oklejając osłonę taśmą mamy możliwość usunięcia błota w kilka sekund, jednak tylko w przerwie między kolejnymi startami. Lepszym zastosowaniem wydaje się być gąbka lub siatka, o tych metodach pisaliśmy w innym artykule.

4. Ostatni element, pokazany przez Dereka Brusha to osłona dźwigni hamulca nożnego oraz dźwigni zmiany biegów. Tym razem zastosowana zostaje zwykła gąbka, nie ma problemu żeby użyć nawet gąbki kąpielowej pod warunkiem, że ma duże pory, wtedy jest szorstka i błoto do niej po prostu nie przywiera. Odpowiednio wycięty kawałek najłatwiej przymocować na opaski zaciskowe tzw. zipy lub trytyki.

Tym sposobem kiedy wyjedziemy na zawody, a w połowie podróży zaczyna lać i wiemy, że na torze czeka nas jazda w błocie, możemy się zabezpieczyć w zwykłym sklepie, nawet spożywczo- przemysłowym, w jakiejkolwiek mieścinie w niezbędny sprzęt. Instalacja tych wszystkich usprawnień potrwa zaledwie kilka minut, zrobimy je sami, a niewątpliwie poprawią nam one komfort jazdy i czas na okrążeniu.

Źródło: www.motocross.transworld.net

Partnerzy

facebook youtube