darius glover
Krótka historia o pasji – video
26 lutego 2013
mexico
Red Bull X-Fighters: lista startowa na inaugurację w Meksyku
27 lutego 2013
Pokaż wszystkie
Jaki kask kupić

Agresywny design, szeroki wybór grafik oraz skojarzenie z amerykańskim motocrossem, to pierwsze moje odczucia po wzięciu tego kasku w ręce. Taki ładny, że szkoda go sponiewierać w piachu, błocie czy jeżdżąc po krzakach – pomyślałem. Trudno, takie jego przeznaczenie. Ma chronić z trudnych warunkach, być komfortowy, a przy okazji trochę szpanerski. Kask enduro motocross – czytaj pełny test!

Po 10 treningach zabrałem trochę doświadczeń i mogę się nimi z Wami podzielić. Oto moje wrażenia:

  1. Skorupa wykonana ze wzmocnionego włókna szklanego, które pozwala na zmniejszenie wagi kasku oraz zwiększenie wytrzymałości, a przez to bezpieczeństwa.
    To rzeczywiście prawda. Kask jest lekki, waży 1300 g dla rozmiaru L. Skorupa kasku jest duża, w amerykańskim stylu, co z pewnością wpływa na bezpieczeństwo. Posiadadodatkowe przetłoczenia (coś w rodzaju blachy falistej), co dodatkowo zwiększa sztywność i wytrzymałość konstrukcji.
  2. Podwójnej grubości wnętrze EPS doskonale pochłaniające wstrząsy i silne uderzenia.
    W dużym uproszczeniu EPS to styropian o specjalnej gęstości, który montuje się w kaskach w celu wchłonięcia uderzenia. W kasku One Industries Gamma jest naprawdę gruby i sprawia wrażenie solidnego. Idealnie przylega i jest dobrze spasowany z zewnętrzną skorupą. Nie ma mowy, by jakikolwiek element, łącznie z gumową częścią chroniącą szczękę od przodu, był luźny lub niewłaściwie dopasowany.
  3. Duże otwory wentylacyjne zapewniają doskonałą cyrkulację powietrza, szybką wymianę oraz odprowadzanie wilgotnego powietrza.
    Tu naprawdę należą się słowa uznania. Kask posiada aż 10 wlotów/ wylotów powietrza, nie licząc szczęki! Każda kratka wentylacyjna widziana od zewnątrz posiada swój indywidualny kanał wiodący przez warstwę EPS pod odpowiednim kątem do samej głowy. Ponadto w samej szczęce są 3 duże otwory wentylacyjne.
  4. Wypinane wnętrze oraz policzki wykonane z absorbującego wilgoć materiału Nylex zapewniają najwyższy komfort.
    Wnętrze z oddychającego materiału w zasadzie nie dziwi. Jest to już standard niemal w każdym kasku. Niemniej jednak warto zauważyć, że materiał jest bardzo miły dla skóry oraz antyalergiczny. Nie czuć potu po ściągnięciu ze spoconej głowy – przynajmniej, gdy jest jeszcze w miarę nowy. Część wyściółki od linii uszu w górę, a więc tam gdzie głowa najbardziej paruje, jest wykonana z siatki wzmocnionej materiałowym paskiem po środku. Dodatkowo w pasku są otwory, które zbiegają się z kanałami wentylacyjnymi prowadzącymi do zewnątrz. Warto zauważyć, że każda wyściółka, nawet z oddychającego materiału, jest przyszyta do plastikowego miękkiego stelaża, który posiada zatrzaski mocujące w kasku. Tu oczywiście też tak jest. Wnętrze jest wyciągane. Można jest prać w pralce w 30 st. C. odwirowując,  uprzednio włożywszy do siatki na delikatną bieliznę. Także plastikowy stelaż posiada wiele otworów, co pozwala odparowywać potowi do zewnątrz.
    Wnętrze kasku jest bardzo dobrze wyprofilowane w strefie uszu, które układają się we właściwym miejscu i nie czuć absolutnie żadnego dyskomfortu.
  5. Zwiększone pole widzenia oraz lepsze dopasowanie gogli. Dwu pozycyjny system dopasowania daszka.
    Pole widzenia jest takie, jak w każdym dobrym kasku – bardzo dobre. Gogle się mieszczą swobodnie, np. Smith Fuel. Nie stwierdziłem ani żadnych mankamentów, ani jakiejś szczególnej poprawy w stosunku do mojego wcześniejszego kasku, tzn. 661 Flight. To co zasługuje na pochwałę, to sposób montażu dodatkowej gumy na górnej części szczęki. Jest solidna, przymocowana na stałe i wykonana z jednego kawałka razem z wykończeniem wokół otworu na twarz, więc nie będzie się ruszać czy wypadać.
    Daszek jest mocowany trzema śrubami. I tu także na leży się pochwała za sposób mocowania. Nareszcie konstruktorzy zrozumieli niepraktyczność małych aluminiowych śrubek, które często się niszczą przy kręceniu śrubokrętem. W kasku One Industries Gamma, podobnie jak w innych modelach tej firmy, śruby posiadają  plastikowe szerokie łebki i można nimi swobodnie manipulować przy pomocy palców! Ponadto każdy kask One Industries ma jedną zapasową śrubę w komplecie.
  6. Zapięcie typu DD oraz homologacja.
    Zapięcie DD to oczywiście standard w kaskach sportowych. Dla niewtajemniczonych dodam, że plastikowe zatrzaski są nieakceptowane na przeglądzie technicznym dopuszczającym do jakichkolwiek zawodów (motocross czy szosa). Istotne jest, że znaczek homologacyjny jest dodatkowo pokryty folią, co będzie zapobiegać jego wycieraniu. W tańszych modelach, które nie posiadają takiej powłoki homologacja może się po jakiś czasie zacząć zmazywać.

Generalnie kask sprawia wrażenie bardzo solidnego. Jest masywny, ale w żadnym wypadku nie jest ciężki. Wykończenia wokół otworów są bardzo dobrej jakości. Nie są zbyt miękkie, jakby zostały wykonane w elastycznego plastiku. Miejscami wkomponowują się głębiej w konstrukcję kaski tworząc idealnie spasowaną całość.

Pierwsze wrażenie, gdy ubrałem kask przez jazdą, jest takie, że dolna część (otwór przez który wchodzi głowa) jest nieco węższa, tzn. trzeba go mocniej rozchylić na boki i dopiero wkładać na głowę. Trochę kłopotliwe jest zapięcie DD, ponieważ ma nieco mniejsze oczka niż we wcześniejszym moim kasku. Po kilku jazdach można się przyzwyczaić. Po założeniu leży idealnie (rozmiarówka jest dość standardowa, jak w kaskach: 661, Shoei, Lazer czy Icon). Podczas jazdy nic nie ogranicza widoczności. Daszek jest regulowany w dość małym zakresie. Posiada ok. 5 cm skoku góra-dół. Odległość szczęki od brody jest odpowiednia, można zupełnie swobodnie oddychać. Wyściółka po 2 praniach nie zdradza, żadnych objawów zużycia, co pozwala przypuszczać, że posłuży na długo. Nawet po treningu, gdy jest spocona nie zdradza oznak przykrego zapachu. Albo zastosowano materiał (lub preparat) pochłaniający zapachy, albo woń nowości jest na tyle silna, że nawet po kilku godzinach używania nie czuć jeszcze potu!

Jeżeli kask jest dobrze dopasowany. Podczas jazdy nie rusza się i nie zsuwa na oczy.
Producent i dystrybutor zapewniają części zamienne, jak daszki lub zapasowe wnętrza.

Kask posiada następujące standardy bezpieczeństwa: ACU Gold Standard (Oznaczenie Złote nadane przez ACU Motorcycling GB). Europejski certyfikat bezpieczeństwa ECE 22.05.

Kask One Industries Gamma, to tzw. najwyższa półka i jest raczej przeznaczony dla bardzo wymagających riderów, którzy nie tylko cenią modny wygląd i markę, ale przede wszystkim bezpieczeństwo oraz komfort. Warto zapłacić 1190 PLN i mieć pewność, że głowa jest nie tylko modnie przystrojona, ale także bardzo dobrze chroniona.

Jeżeli planujecie zakup kasku, to zapoznajcie się z naszą ofertą. Kask motocross enduro. Klikaj tu: www.Sklep.MotoX.com.pl lub www.SklepMotocyklowy24.pl:

Przygotował: Luigi Saladini, MotoX.com.pl

 

Partnerzy

facebook youtube