W miniony weekend w chińskim Shenzen odbyły się dwie ostatnie rundy tegorocznych Mistrzostw Świata we Freestyle Motocrossie. O finałowe, w tym roku, punkty walczyło dziesięciu zawodników, a różnica pomiędzy dwójką faworytów, Lukiem Ackermannem i Maikelem Melero, była niewielka. Ostatecznie jednak to Maikel Melero został Mistrzem Świata po raz piąty!
Od samego początku było wiadomo, że to przede wszystkim będzie batalia pomiędzy dwoma dominującymi w tym sezonie zawodnikami. Luc Ackermann i Maikel Melero – obaj mieli na starcie szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego – Luc po raz pierwszy, Maikel po raz piąty. Pierwszego wieczoru Maikel był pierwszy, a Luc drugi. W finałowej rundzie jeszcze wszystko mogło się zdarzyć, jednak każdy z nich musiał najpierw przejść kwalifikacje.
Luc miał niesamowity przejazd, ale jego fatum okazał się być Surfer Tsunami Flip. Po tym jak przekręcił za mocno flipa, ręka Luca ześlizgnęła się z kierownicy i młody Niemiec mocno przywitał się z chińska ziemią. To, że obyło się bez żadnej kontuzji graniczy niemal z cudem, ponieważ motocykl wyglądał po tej kraksie strasznie. Zajmując ósme miejsce w finałowej rundzie, stało się jasne, że Melero może odetchnąć i jechać bezpiecznie. Do finału poza Hiszpanem awansowali także: Pat Bowden, Libor Podmol, Petr Pilat, Filip Podmol i Kai Haase.
Konkurs Rockwell Best Whip zdominowali Kai Haase i Pat Bowden. Bowden wygrał pierwszego wieczora, Haase drugiego. Obaj spotkali się także w Maxxis Highest Air, a stawkę uzupełnił Brazylijczyk Nicolas Ferreira. Haase wygrał w oba wieczory i tym samym zdobył tytuł mistrzowski w tej konkurencji.
W finale zawodnicy dawali z siebie 110%. Pojawiły się spektakularne tricki: Flair, Hart Attack Flip to Double Grab Flip, Surfer Tsunami Flip, California Roll, czy Nac Flair. Na podium finałowej rundy stanęli: Maikel Melero, Petr Pilat i Libor Podmol. Tym samym Maikel Melero pobił swój własny rekord zostając Mistrzem Świata po raz piąty z rzędu. Luc Ackermann walczył zaciekle do samego końca, jednak to doświadczenie Melero i było górą w pojedynku przeciwko żywiołowości i świeżej krwi Luca. Trochę szkoda, jednak Ackermann zdobył tytuł wicemistrzowski w wieku 20 lat i wiele więcej nadal przed nim. Drugim Wicemistrzem Świata został Libor Podmol.
Kolejna seria Mistrzostw Świata FMX rozpocznie się 22 lutego w Berlinie. Jak zawsze, w stolicy Niemiec, odbędą się w sumie dwie rundy. Nie jest jeszcze do końca pewne, czy seria zawita do Polski w przyszłym roku, wiadomo natomiast już teraz, że Chiny i w ogóle Azja, mocno otwarły się na FMX, więc tam należy spodziewać się co najmniej kilku przystanków. O tym, dokąd zawita NIGHT of the JUMPs w 2019, będziemy oczywiście informować.
Więcej na: www.NIGHToftheJUMPs.com
dodała: Ruda
zdjęcia: NIGHT of the JUMPs