W poprzedni weekend w Salt Lake City odbyła się druga edycja Nitro World Games. W finałach na stadionie Rice-Eccles wystąpili zawodnicy, którzy wcześniej pomyślnie przeszli kwalifikacje. Zawodnicy na motocyklach zmierzyli się w konkursie Freestyle oraz Best trick.
Podobnie jak rok temu zawodnicy przygotowali mnóstwo nowych, szalonych tricków, które świetnie się ogląda, jednak mocno wątpliwe, aby ci sami zawodnicy wykonywali je w regularnych przejazdach. Można powiedzieć, że spora część ewolucji, które w Utah wykonali riderzy w konkursie Best Trick to jednorazowa edycja, chociażby ze względu na wyjątkową wysokość lądowania, czy rodzaje ustawionych ramp.
Z kolei konkurs Freestyle miał z góry ustalony schemat i w takiej kolejności musieli sobie zawodnicy poukładać tricki w przejeździe: 1. regularny bez variali, 2. Whip lub Turndown, 3. Innowacyjny/Varial – regularny (jakikolwiek trick), 4. jakikolwiek trick na 36,5 metra, 5. Backflip bez combo, 6. Backflip combo, 7. Innowacyjny Backflip/jakikolwiek trick z Backflipem, 8. Innowacyjny wg wyboru zawodnika. Sprawa w tym przypadku jest o tyle trudniejsza, że podczas przejazdu, kiedy adrenalina buzuje, zdarzało się zawodnikom pomylić kolejność, a to w NWG błąd niewybaczalny.
Ruda
zdjęcia: Nitro World Games