Sample Image
Super promocja dla zawodników
29 sierpnia 2008
Sample Image
Zaproszenie na CC w Mirocinie Dolnym
30 sierpnia 2008
Pokaż wszystkie

Off-road Śląska

Off-road Śląsk
Off-road Śląsk W ostatni weekend (22 i 23 sierpnia) na torze „Ajska” w Świętochłowicach, odbyły się I Mistrzostwa Śląska OFF-ROAD. Organizatorzy, tworząc mistrzostwa, chcą, aby na tych terenach narodził się cykliczny rajd przeprawowy z udziałem najlepszych zawodników z całej Polski, który na stałe wpisze się w kalendarz najbardziej prestiżowych imprez off-roadowych w naszym kraju.

Dla Kingway Trophy Team była to już druga tego typu impreza, podczas której chińskie quady walczyły o wygraną. Trasa wyznaczona na świętochłowickiej „Ajsce” okazała się prawdziwym wyzwaniem zarówno dla kierowców, jak i dla quadów. Nasza ekipa zajęła 6 i 8 miejsce w quadowej klasie Extreme.

Widzowie zgromadzeni w świętochłowickim Off-Road Parku mogli doświadczyć emocji na najwyższym poziomie. Rozpędzone do maksimum auta terenowe i quady, widowiskowe i trudne trasy, a do tego kurz, sypiący się prosto w twarze zgromadzonej publiczności – to wszystko stworzyło niepowtarzalną atmosferę i specyficzny klimat tego typu sportów.

Cała impreza rozpoczęła się we wczesnych godzinach porannych. Pierwsze samochody wystartowały o godzinie 10.30 w klasie Standard. Później zaprezentowały swą brawurową jazdę pojazdy z samochodowej klasy Extreme. Jako ostatni do rywalizacji przystąpili kierowcy quadów. Zmagania odbywały się na identycznych zasadach, jak w rywalizacji załóg samochodów: start na tzw. Hannibala i 2,5 h ostrej jazdy. Najlepiej z 14 startujących zawodników zaprezentował się Jacek Bujański. Zawodnicy Kingway Trophy Team zajęli w tabeli wyników 6 (Sebastian Lis) i 8 (Przemek Tasarz) miejsce.

Off-road ŚląskKingway Trophy Team ma już za sobą pierwszy, ale jakże ważny rok. Podczas dwukrotnego udziału Teamu w rajdzie przeprawowym Poland Trophy mieliśmy szansę pokazać, że chińskie quady depczą najlepszym po piętach, a może raczej po oponach. W chwili obecnej nasi zawodnicy, Sebastian Lis (FOX) – lider teamu i Przemek Tasarz (Przemo) – zawodnik, czują się już na siłach, aby zmierzyć się z wyzwaniami klasy Extreme i stanąć w szranki o najwyższe pozycje.

„Dopracowaliśmy przede wszystkim technikę jazdy w bardzo trudnych warunkach terenowych. Już nie boimy się błota i nierówności, bo wiemy, na co stać nasze pojazdy. To jest tak, jak w małżeństwie – trzeba się po prostu wspólnie dotrzeć – ja i mój quad – mówi Sebastian „Fox”, lider Kingway Trophy Team.

 Jesteśmy tak naprawdę pierwszym flagowym, firmowym teamem w branży quadów. I wcale nam nie przeszkadza, że są to chińskie quady. Pomysł na zorganizowanie zaplecza technicznego na Poland Trophy pomógł nie tylko naszym zawodnikom, ale również innym załogom, którym pomagaliśmy w trakcie imprez off-roadowych. Przyroda i zawody tego typu pokazują, że nieważna jest marka. Każdy quad może się zepsuć w trakcie walki i zmagań w terenie. Nam przyświeca inny cel – dobra, wspólna zabawa. Muszę dodać, że nasz Team miał początkowo startować w klasie Quad Sport, lecz w ostatniej chwili zostaliśmy przeniesieni do klasy Quad Extreme. Tak więc, tym bardziej jesteśmy dumni z zajęcia 6 i 8 miejsca. My, jako jedyni wśród 14 startujących załóg, z determinacją pokazaliśmy, że „chińskie” potrafi „robić” w błocie i piachu tak samo jak „markowe” – podkreśla Piotr Dusza, szef marketingu Kingway Motor Poland.

Off-road Śląsk Na Śląskim OFF–ROAD widzowie, oprócz obserwowania pasjonujących zmagań na trasie rajdu, mogli również oglądać dodatkowe atrakcje przygotowane przez organizatorów – Urząd Miasta Świętochłowice oraz Euroforum Adventure Club. Były pokazy jazdy samochodami i quadami w terenie, piknik z koncertami zespołów, pokazami DJ-ów, wyśmienity catering i inne niespodzianki dla całych rodzin. Na sam koniec imprezy organizatorzy postarali się o kolorowe, rozgwieżdżone niebo, a to za sprawą pokazu sztucznych ogni.

Partnerzy

facebook youtube