Ten rok z pewnością należał do Jeffreya Herlingsa, który pokazał, że nie ma sobie równych obecnie. Holender zmagał się w przeszłości z kontuzjami. Od 2014 roku co roku miał jakiś uraz. Jednak 2018 to był jego czas. Herlings potwierdził, że nie ma sobie równych w MXGP, a następnie w Motocross of Nations udowodnił, że jest prawdziwym liderem. Jak wyglądała droga Jeffreya Herlingsa możecie się przekonać, oglądając film przygotowany przez KTM.