justin barcia
Gorąco w Teksasie, czyli kolejna runda AMA Supercross
31 marca 2012
Abu Dhabi Desert Challenge 2012- odlicznie
31 marca 2012
Pokaż wszystkie
wypadku motocyklowym

Mamy nadzieję, że naszą serią artykułów na temat pierwszej pomocy udzielanej motocykliście choć trochę poprawiliśmy Waszą świadomość. W tym odcinku skupimy się już konkretnie na tym, jak prawidłowo zdjąć kask motocykliście, u którego podejrzewamy uraz kręgosłupa.

ZDEJMOWANIE KASKU MOTOCYKLOWEGO W PRZYPADKU MOŻLIWEGO USZKODZENIA KRĘGOSŁUPA SZYJNEGO:

1. Ustawić się za poszkodowanym lub nad nim, ułożyć ręce po obu stronach kasku. Unieruchomić głowę i szyję, podtrzymując kask i szyję chorego. (fot. 2)

2. Drugi ratownik zdejmuje/rozpina (jeśli jest to konieczne – rozcina) pasek pod brodą poszkodowanego. (fot. 3)

3. Drugi ratownik przejmuje stabilizację chwytając rękoma szyję tak aby podtrzymywać kark stabilnie i jednocześnie palcami wskazującymi i kciukami unosić żuchwę poszkodowanego (fot. 4).

4. Jeśli chory nosi okulary, w przypadku off-roadu wiadomo będą to gogle, pierwszy ratownik zdejmuje je przez otwór w kasku a drugi nadal stabilizuje szyję. (fot. 5)

5. Kask zdejmuje się rozciągając go początkowo na boki aby oswobodzić uszy a następnie ciągnąc do góry. Pełne kaski należy przechylić do tyłu, aby ominąć nos (TYLKO KASK a nie głowę!). (fot. 6)

6. Po zdjęciu kasku pierwszy ratownik znowu przejmuje stabilizację szyi chwytając głowę po obu stronach a palcami podpierając kąty żuchwy i potylicę – delikatnie połóż głowę na ziemi – nie naciągaj szyi! (fot. 7)

7. Drugi ratownik zakłada kołnierz unieruchamiający lub siada za głową poszkodowanego i obejmuję ją kolanami – jest to jedna z najskuteczniejszych form zabezpieczenia odcinka szyjnego kręgosłupa do czasu przyjazdu Pogotowia Ratunkowego. (fot. 8)

Należy pamiętać, że kiedy unieruchamia się szyję chorego leżącego na brzuchu bądź na plecach, kciuki powinny być zawsze skierowane do twarzy chorego. Dzięki temu zapobiega się krzyżowaniu rąk podczas przetaczania (przekładania z brzucha na plecy) poszkodowanego. Bardzo istotny punkt! Zawsze zakładamy, że wszyscy poszkodowani z urazem głowy i twarzy mają uraz kręgosłupa szyjnego, dopóki nie zostanie to wykluczone po szczegółowych badaniach. O tym musimy pamiętać: Pamiętajcie, że nigdy nie możecie być pewni tego, że nic się nie wydarzy.

Zawsze coś może pójść nie po waszej myśli, a nawet najlepszym zdarza się popełnić błąd, który czasami kosztuje bardzo wiele. Starajcie się zawsze przygotowywać na najgorsze, na najczarniejszy scenariusz, w myśl zasady „im więcej potu na ćwiczeniach tym mniej krwi w boju”. Tę zasadę jednak odnoście nie tylko do techniki jazdy czy kondycji, stosujcie ja także do Waszego bezpieczeństwa. Pamiętajcie, że nikt tak dobrze o Was nie zadba jak Wy sami.

Nie wstydźcie się zakładać ochraniaczy, stabilizatorów szyi, buzerów, zbroi, pasów nerkowych, czy zapinania pasów w samochodzie. Wszystko to ma na celu podniesienie poziomu Waszego bezpieczeństwa i pomoc w wybaczeniu Waszych, ewentualnych innych błędów. Pamiętam minę koleżanki, z która kiedyś jechałem samochodem, ona prowadziła, a ja wylądowałem na tylnej kanapie, wtedy zapytała mnie z wielkim zdziwieniem „ooo nawet zapiąłeś pasy?” uważała mnie za człowieka, który lubi ryzyko, na co ja odpowiedziałem „wiesz, nie wiem jak Ty, ale ja staram się szanować swoje życie” chyba to dobra odpowiedź na zbywanie głupich pytań.

Wiadomo, że motocrossowy czy inni maniacy motocykli to ludzie uwielbiający adrenalinę, rywalizację, nutkę szaleństwa i oczywiście nic w tym złego, tylko trzeba wiedzieć gdzie i kiedy można trochę bardziej zaryzykować. Niestety rzeczywistość jest taka, że pech, czasami głupota innych ludzi, ale zazwyczaj zwykły ludzki błąd mogą skończyć się tragicznie.

Najlepszym przykładem tej tezy może być Mika Ahola 5 krotny Mistrz Świata Enduro, który w minionym miesiącu podczas treningu doznał na tyle poważnych obrażeń wewnętrznych na skutek, których niestety zmarł w szpitalu. Nie chcemy tu nikogo straszyć, a jedynie uświadomić Was, że los leży w Waszych rękach, w Waszej kierownicy, manetce gazu, klamce i dźwigni hamulca.

Musicie być świadomi także tego, że pewnych rzeczy nigdy nie nauczycie się wyłącznie z tekstu, opisu, są to czynności typowo praktyczne, których najlepiej uczyć się z odpowiednio wyszkolonym profesjonalistą!

 

Tekst:

Agata Hrynkiewicz, Ratownik Medyczny, www.aga-med.com.pl

Profil na Facebooku: www.facebook.com

Patryk Cichowski, MotoX.com.pl TechnicMachinery.tk

Foto by: MajaK: www.facebook.com

Źródło: MotoX.com.pl

Partnerzy

facebook youtube