To konkurs, który zawsze budzi wielkie emocje. Czy to z powodu niezrozumiałych decyzji sędziów, czy po prostu, tak jak to powinno być – z powodu niesamowitych ewolucji. W tym roku na szczęście byliśmy świadkami tego drugiego scenariusza.
W tej konkurencji zobaczyliśmy w zasadzie samych najlepszych z najlepszych. Wielokrotni medaliści X Games, uczestnicy Mistrzostw Świata, Nitro Circus, zawodnicy startujący w Nitro World Games. Creme de la Creme FMX można by powiedzieć. Jedynym, którego brakowało był Tom Pages.
Siódemka zawodników, każdy z nich miał dwie próby, z których liczyła się lepsza. Jako drugi z zawodników wystartował David Rinaldo. Jego trzecie X Games, najlepszy wynik – piąte miejsce w Speed&Style. Totalny underdog tego konkursu, który absolutnie pozamiatał już na samym starcie!! California Roll Backflip! 94 punkty ustawiły go do końca rywalizacji na samym szczycie tabeli.
Drugie miejsce wywalczył Jack Strong Frontflipem No Hands, a trzecie Josh Sheehan z podwójnym Flipem No Hands.
Ostatnim konkursem był Best Whip. Ósemka zawodników, w tym Vicki Golden, która jest już stałą uczestniczką tego konkursu, walczyli w formule ośmiominutowej jam session. Najlepsza czwórka awansowała do finału. W tym gronie znaleźli się: Tyler Bereman, Tom Parsons, Jarry McNeil i Josh Sheehan. Mimo tego, że sędziowie musieli wybrać czwórke najlepszych (ich zdaniem zawodników), to cały konkurs był ucztą dla zagorzałych fanów łamania motocykli w powietrzu.
Ostatecznie to Tyler Bereman zgarnął złoto, Tom Parsons srebro, a Jarryd McNeil brąz.
zdjęcie: X Games
dodała: Ruda