Arkadiusz Mańk z klubu AMK Poltorex Czułchów po czterotygodniowym pobycie w Hiszpanii i wyczerpujących treningach pod okiem Johana van den Berga wrócił do Polski znów przygotowuje się do wyjazdu. Tym razem Arek spędzi 3-4 tygodnie w Holandii, gdzie (poza treningami) będzie startował w zawodach.
– Nie traktuję tego jako sprawdzian, występ w zawodach to dla mnie również forma treningu. Nic tak nie mobilizuje, jak rywalizacja – mówi Arek.
Ponieważ pogoda nie sprzyja naszym sportowcom, wyjazd jest konieczny. Tak naprawdę nie ma czego zazdrościć, to bardzo ciężka praca, a ponieważ jest to kosztowny sport więc potrzeba wsparcia sponsorów. W tym roku w Arkadiusza Mańka uwierzyli: JG Sport, Scott, Power Bike, HJC, Poltarex, LeoVinci i wierny, bo od początku wspierający Arkadiusz Janicki ‑ Speed Auto Gaz. Arkadiusz Mańk zasili w tym roku Team Zem Racing.
Źródło, foto: informacja prasowa