Do końca nie mamy pewności czy to było wznowienie programu kosmicznego Rosji, ale Evgeny Bobryshev ma duże szanse zostać następcą Jurijego Gagarina. Rosjanin podczas MXGP Lombardii wystartował w przestrzeń kosmiczną na swojej Husqvarnie w stylu jaki znamy z relacji TV, w których rakiety ruszają na podbój naszej galaktyki. Mimo, że lot i lądowanie wyglądały przerażająco to Bobryshevowi nic się nie stało. Po badaniach w szpitalu okazało się, że wszystko na szczęście skończyło się na siniakach.