Sample Image
Benelli BX 505- enduro
23 listopada 2008
Sample Image
Kalendarz Sportów Motocyklowych 2009
24 listopada 2008
Pokaż wszystkie

Błażusiak 3. w mistrzostwach USA

Taddy
Taddy Tadeusz Błażusiak, zawodnik fabryczny KTM, zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw USA w endurocrossie rozgrywanych pod szyldem 2008 AMA Maxxis Endurocross. To największy sukces Polaka w tej imprezie.
 

Ostatnia eliminacja odbyła się w Las Vegas, gdzie przed rokiem Błażusiak odniósł spektakularne zwycięstwo. W tym sezonie było jednak inaczej, głównie z powodu ciężkiego wypadku, któremu zawodnik uległ pod koniec sierpnia. Błażusiak ciągle dochodzi do formy, z powodu kontuzji opuścił też 2 eliminacje Maxxis Endurocross i nie mógł walczyć o wygraną w klasyfikacji generalnej.

Zawody w Las Vegas odbyły się na ustawionej w hali trasie, która – jak na możliwości Polaka – była dość prosta, zawierała więcej elementów motocrossu niż enduro. Taki układ preferował zawodników amerykańskich, którzy lubią szybkie, crossowe trasy.

Polak bez problemu zakwalifikował się do finałowego wyścigu, wygrywając wyścig eliminacyjny. W finale jednak Błażusiak nie czuł się najlepiej. Trzea pamiętać, że ostatnio miał mnóstwo wojaży, tydzień wcześniej startował w eliminacji mistrzostw świata w enduro w Barcelonie. Polak w wyścigu długo zajmował 2. miejsce, jednak został wyprzedzony przez dwóch zawodników, którzy sprawniej przejeżdżali przez przeszkody i zajął 4. miejsce. Imprezę wygrał wielokrotny mistrz USA w motocrossie Amerykanin Ricky Dietrich.

To jednak wystarczyło, by w ogólnej klasyfikacji generalnej Maxxis Endurocroos został sklasyfikowany na doskonałej 3. pozycji.

Wyniki rundy w Las Vegas: 1. Damon Huffman (USA), 2. Ricky Dietrich (USA), 3. Geoff Aaron (USA), 4. Tadeusz Błażusiak.

Klasyfikacja generalna mistrzostw USA 2008 AMA Maxxis Endurocross: 1. Dietrich, 2. Huffman, 3. Błażusiak.

– Nie czułem się w pełni sił, zmęczyły mnie zmiany klimatu i przelot z jednej półkuli na drugą – skomentował Tadeusz Błażusiak. – Na trudnej trasie mógłbym pewnie walczyć o wygraną. Tym razem jednak zawody zostały rozegrane pod dyktando zawodników motocrossowych. Ponieważ Amerykanie są najlepsi na świecie w tej dyscyplinie, ich zawodnicy zajęli pierwsze trzy miejsca. Przede mną teraz mistrzostwa świata w hali w enduro. Jestem ich wiceliderem, więc tu upatruję szansy na spektakularny sukces.

 
źródło: informacja prasowa 
foto: KTM (ktmimages.com) 

Partnerzy

facebook youtube