Dominik Olszowy obronił tytuł największego Enduro Kozaka w Polsce!
Zawody poprzedziły miesięczne eliminacje online, podczas których 183 uczestników opublikowało ponad 600 wideo-odpowiedzi na wyzwania rzucane przez Błażusiaka. Oceniane były: umiejętności, trudność przejazdów oraz kreatywność filmików. Największym Enduro Kozakiem w Internecie okazał się Filip Więckowski. Na podium dołączyli do niego Przemek Kaczmarczyk i jego syn Oskar. Prawdziwa weryfikacja umiejętności odbyła się jednak podczas Finału na Żywo, kiedy zawodnicy zmierzyli się koło w koło na specjalnie wybudowanej trasie.
Organizatorzy zachowali naturalną nitkę toru motocrossowego oraz strome i piaszczyste podjazdy, w które następnie wpletli wymagające sekcje SuperEnduro oraz szybkie odcinki cross-country. Na najlepszych zawodników w decydującym wyścigu czekała dodatkowa, piekielnie wymagająca sekcja FINAL CHALLENGE.
Zawody na torze BKM Racing rozpoczął godzinny wyścig kwalifikacyjny, który wystartował Taddy Błażusiak. Czterdziestu ośmiu najszybszych zawodników awansowało do fazy Play Off, która zakończyła się osiemnastoosobowym finałem. Na podium stanęli:
Zmagania riderów komentowali Tomasz Dryła i Maciej Więckowski, a emocjonującą rywalizację obserwowała publiczność na miejscu oraz online, podczas transmisji na żywo w Red Bull TV.
– Final Challenge był naprawdę ekscytujący. Do końca zastanawiałem się, czy uda mi się dojechać wyścig czysto, bez upadku. Bardzo się cieszę, że udało mi się obronić tytuł! – powiedział po zawodach Dominik Olszowy.
Red Bull Enduro Liga gościła w Polsce już po raz drugi. Pierwsza edycja zawodów odbyła się w Dębskiej Woli w październiku 2020 roku. Hybrydowy projekt umożliwił rywalizację zarówno profesjonalistom, jak i amatorom enduro w Polsce. Poza umiejętnościami, riderzy wykazali się także wytrwałością i determinacją w dążeniu do celu, a to – jak podkreśla Błażusiak – najważniejsze cechy każdego Enduro Kozaka.
– Podczas Finału na Żywo mogliśmy zobaczyć prawdziwego ducha sportu. Cieszę się, że impreza po raz drugi okazała się sukcesem i sprawiła mnóstwo radości nie tylko uczestnikom, ale także publiczności. O to chodziło! – dodał Taddy Błażusiak.
Powtórkę relacji możecie zobaczyć TUTAJ.