Jeździć, nie jeżdżąc? – wywiad z M. Zdunkiem

Zbliża się zima, czas nieszczególnie łaskawy dla wielbicieli sportów motorowych. Ale nawet wtedy, gdy za oknem śnieg, mróz i zawierucha, nie można zapomnieć o przygotowaniach do kolejnego sezonu. O to, jak nie zmarnować tego czasu, zapytaliśmy legendę polskiego motocrossu – Macieja Zdunka, wielokrotnego mistrza Polski, który w swojej karierze trenował także zagranicą, m.in. pod okiem Leona Giesbersa.

MotoX: Jak często trenujesz od czasu, gdy przestałeś brać udział w eliminacjach Mistrzostw Polski?

Maciej Zdunek: Właściwie już nie trenuję, ale na torze pojawiam się do połowy października. Potem musi być przerwa, najlepiej dwa tygodnie totalnego odpoczynku, kiedy nie robi się kompletnie nic. Potem można wrócić do trenowania, ale stopniowo. Najpierw trzeba zaczynać od niewielkiej dawki ćwiczeń i z czasem pracować coraz intensywniej.

MotoX: Czy można poprawiać technikę jazdy, nie jeżdżąc?

Maciej Zdunek: Można, oczywiście. Wbrew pozorom bardzo dużo daje oglądanie nagrań z zawodów, głównie amerykańskich, i z motocrossowych Mistrzostw Świata.

MotoX: Może w takim razie uprawiać jakiś inny sport?

Maciej Zdunek: Ciężko jest znaleźć sport, który mógłby zastąpić jazdę na motocyklu. To tak, jak z pływaniem – nie można przecież pływać na sucho. Ale zimą też można pojeździć, ale trzeba przygotować sobie specjalne okolcowane opony. Ja jeżdżę nawet, gdy na zewnątrz jest –15 st. Celsjusza. Dobrym rozwiązaniem jest też jazda na rowerze, głównie skoki, co pomaga później zawodnikowi wyczuć motocykl.

MotoX: Jak ćwiczyć, żeby utrzymać dobrą formę w czasie zimy?

Maciej Zdunek: Stawiam przede wszystkim na bieganie i pompki. A ćwiczyć trzeba codziennie, można sobie odpuścić najwyżej jeden dzień w tygodniu. Najlepiej ćwiczyć dwa razy dziennie – rano biegać, a wieczorem robić pompki. Siłownia – niekoniecznie; zwłaszcza, jeśli chodzi o zawodników o drobnej budowie ciała.

MotoX: Czy zawodnik powinien się jakoś specjalnie odżywiać?

Maciej Zdunek: Nigdy nie stosowałem jakiejś specjalnej diety; na pewno w jadłospisie powinny się znaleźć makarony, warzywa, owoce. Raczej nie jest to dobry czas na odchudzanie, bo nie poprawi to formy zawodnika.

MotoX: Jakie błędy najczęściej popełniają niedoświadczeni zawodnicy, przygotowując się zimą do sezonu?

Maciej Zdunek: Na pewno błędem jest jazda bez trenera, który zwróci uwagę na błędy zawodnika i pomoże mu je wyeliminować. Kolejnym jest wyjeżdżanie na tor i bezsensowna jazda w kółko – dużo lepszym rozwiązaniem jest trening czasowy. Zawsze lepiej pojechać na tor z kimś, kto będzie nam mierzył czas. Warto określić, ile będziemy jeździć, np. trzy razy po 20 min, dwa razy po 40 min, itp.

MotoX: Dziękujemy za rozmowę.

Z Maciejem Zdunkiem rozmawiała Asia, MotoX.com.pl.