Sample Image
Po raz pierwszy w historii
9 października 2008
Sample Image
Kenny Racing Cup II
10 października 2008
Pokaż wszystkie

Kolejny triumf braci Chareyre w SUPERMOTO!

Sample Image

Sample Image Przedostatnia runda Mistrzostw Świata Supermoto pokazała kto w końcówce sezonu rozdaje karty. Podobnie jak przed dwoma tygodniami w Andorze i tym razem na najwyższych stopniach podium stanęli bracia Chareyre.Obu do triumfu wystarczyło zwycięstwo w pierwszym wyścigu i trzecie miejsce w drugim, a zgromadzone w ten sposób 45 punktów umocniło Adriena na czele tabeli klasy S2, a młodszemu z braci Thomasowi pozwoliło na przesunięcie się na trzecią pozycję w klasie S1.

Sample Image W każdym z niedzielnych wyścigów zawodnicy mieli za zadanie przejechać liczący ponad 1400m tor 19 razy. W sobotę najszybszy z nich Thierry van den Bosch jako jedyny potrafił uzyskać czas jednego okrążenia poniżej 1:19, a w wyścigu wespół ze swoim rodakiem Thomasem Chareyre również kręcił najlepsze czasy. Obaj, jako jedyni z całej stawki schodzili poniżej 1:20.

S2
 W pierwszym wyścigu klasy S2 najlepiej wystartował Davide Gozzini, a w jego ślady ruszył Adrien Chareyre. Francuz przez wszystkie okrążenia jechał bardzo blisko Włocha czekając na jego błąd. Na ostatnim okrążeniu Gozzini nie wytrzymał presji, złapał uślizg tylnego koła w jednym z zakrętów, upadł, zgasł mu motocykl i w konsekwencji ukończył rywalizację na piątej pozycji. Trzeci, wyścig ukończył Gerald Delepine przed Atillio Pignottim i Christianem Iddon.

Sample ImagePo wyścigu Adrien Chareyre przyznał, że zwycięstwo otrzymał niejako w prezencie i w następnym wyścigu udowodni, że może wygrać bez względu na błędy przeciwnika. Przyznał też, że w wyścigach motocyklowych wszystko się może zdarzyć i… zdarzyło się. Do 11 okrążenia drugiego wyścigu Chareyre trzymał się blisko za Gozzinim, ale po wyjściu z terenu zgasł mu motocykl i chwilę zajęło mu aby go ponownie uruchomić. W tym czasie przemknęli obok niego Delepine i Iddon, a Gozzini zyskał bezpieczną przewagę. Okrążenie później identyczny pech spotkał Delepine, dzięki czemu Chareyre ostatecznie dotarł na metę na trzeciej pozycji za Christianem Iddon.

Sample Image Ostatecznie najwyższy stopień podium zajął Adrien Chareyre, który w ten sposób zwiększył swoją przewagę nad drugim w tabeli Davide Gozzinim. Trzecie miejsce, a zarazem jego najlepsze w tym sezonie, zajął Brytyjczyk Christian Iddon, który z powodu kontuzji nie startował w GP Hiszpanii i Sardynii. Gerald Delepine nie ma już szans ani na obronę tytułu ani na poprawę swojej trzeciej pozycji w generalce, a 24 punkty przewagi nad czwartym Atillo Pignottim też teoretycznie nie gwarantują mu tytułu II vice mistrza.

 Pierwsza szóstka GP Alpi del Mare:

1. Adrien Chareyre 25+20

2. Davide Gozzini 15+25

3. Christian Iddon 18+22

4. Gerald Delepine 22+16

5. Paolo Gaspardone 16+16

6. Attilio Pignotti 20+11

 Klasyfikacja generalna przed ostatnią rundą:

1. Adrien Chareyre 320

2. Davide Gozzini 309

3. Gerald Delepine 249

4. Attilio Pignotti 225

5. Lica Minutilli 206

6. Christian Iddon 172

S1
Sample Image Pierwszy wyścig znakomicie rozpoczął lider klasyfikacji Bernd Hiemer. Za Niemcem w pogoń ruszył najszybszy w kwalifikacjach Thierry van den Bosch, a tempa próbował dotrzymać im Thomas Chareyre. Trochę z tyłu został Ivan Lazzarini, który uwikłał się w walkę z Jerome Giraudo. Skończyła się ona na trzecim okrążeniu upadkiem obu z nich i zamieniła w odrabianie strat do czołówki. Na odcinku terenowym szóstego okrążeniu VDB zbyt optymistycznie zaplanował atak na Hiemera, w konsekwencji czego obaj zaliczyli glebę. Skorzystał na tym Chareyre, który objął prowadzenie i utrzymał je do końca wyścigu. Za nim na kresce pojawili się van den Bosch, jednak sędziowie po analizie zapisu video uznali jego atak za nieprzepisowy i ukarali go dyskwalifikacją. Za sprawą tej decyzji Hiemer nie dość, że zainkasował 22 punkty za drugą pozycję to jeszcze zwiększył swoją przewagę w generalce. Trzeci sklasyfikowany został Giraudo, a czwarty Lazzarini.

Drugi wyścig został przerwany czerwoną flagą na trzecim okrążeniu, bo bardzo groźnym upadku w terenie Jerome Giraudo. Francuz został odwieziony do szpitala, a po godzinie wyścig rozpoczęto od nowa, skracając dystans do 14 okrążeń.

Tę rywalizację od startu poprowadził Thierry van den Bosch. Za nim cały wyścig na drugiej pozycji przejechał Ivan Lazzarini. Trzeci przed Hiemerem, z którym uporał się na pierwszym kółku, linie mety przekroczył Thomas Chareyre. Eddy Seel, który był piąty w pierwszym wyścigu, po nienajlepszym starcie powtórzył swój wyczyn, zaliczając swój najlepszy występ w tym sezonie.

W końcowym rozrachunku Thomas Chareyre stanął na szczycie podium niwelując swoją stratę w tabeli. Drugi na pudle był Lazzarini, a trzeci Hiemer, który dzięki decyzji sędziów pozbył się depczącego mu po piętach van den Boscha. Wszyscy czterej wyżej wymienieni są jedynymi kandydatami na finałowe podium. Niemiec z przewagą 29 punktów wydaje się być murowanym zwycięzcą, pozostali trzej z podobną ilością punktów mogą mu zagrozić tylko teoretycznie, a na pewno stoczą walkę to tytuły vice mistrzowskie.

Pierwsza szóstka Gran Prix:

1. Thomas Chareyre 25+20

2. Ivan Lazzarini 18+22

3. Bernd Hiemer 22+18

4. Eddy Seel 16+16

5. Fabio Balducci 15+15

6. Sylvain Bidart 14+14

Klasyfikacja generalna:

1. Bernd Hiemer 274

2. Thierry van den Bosch 245

3. Thomas Chareyre 241

4. Ivan Lazzarini 238

5. Matthew Winstanley 175

6. Sylvain Bidart 173

Za dwa tygodnie poznamy tegorocznych Mistrzów Świata Supermoto. Finałowa runda zostanie rozegrana w Grecji, na torze wyścigowym w Salonikach. Wcześniej czeka nas nie wliczana do punktacji generalnej ale za to najbardziej prestiżowa impreza sezonu Supermoto of Nations.

żródła:www.super-moto.pl

Partnerzy

facebook youtube