Mamry Challenge 2009
9 stycznia 2009
Phoenix 2008
W skrócie o Phoenix
10 stycznia 2009
Pokaż wszystkie

Marek Dąbrowski rezygnuje z walki w Rajdzie Dakar 2009

Sample Image
Sample Image Jakub Przygoński i Jacek Czachor bez zmian, z zawodów wycofał się Marek Dąbrowski. Z motocyklistów ORLEN Team najlepiej spisał się Jakub Przygoński, który był 13. Jacek Czachor zajął 27. pozycję. Obaj w klasyfikacji generalnej są na tych samych miejscach, które zajmowali przed szóstym etapem.

Sample Image Jakub Przygoński: Etap zaczął się z dwu i pół godzinnym opóźnieniem i był skrócony przez organizatora, ponieważ, gdy o siódmej pojawiliśmy się na starcie odcinka, to zjeżdżali jeszcze zawodnicy z poprzedniego dnia. Tamten etap był tak ciężki, że mnóstwo załóg zostało przez 25 godzin na trasie. Gdy ruszyłem, na wydmach zobaczyłem dwie ciężarówki zakopane i jedną wywróconą. Końcówka odcinka byłą bardzo szybka, na  wydmach podgoniłem. Jechałem tak, żeby dużo nie stracić i jestem na mecie.

Sample Image Jacek Czachor: Moje 15. miejsce w klasyfikacji generalnej to zasługa tego, że wcześniej bardzo dobrze jechałem. A z tego dnia i z miejsca nie jestem zadowolony. Mam straty, bo na 17. kilometrze miałem wywrotkę. Piasek był mokry, motocykl zaczął mi skakać po koleinach. Przewróciłem się i uderzyłem kaskiem w piasek. Kiedy wstawałem, kręciło mi się w głowie. To było nieprzyjemne. Musiałem chwilę odczekać, by dojść do siebie. Potem prowadziłem poprawnie, ale niestety nie podjechałem pod jedną dużą wydmę. Nie mogłem sprowadzić w dół motocykla. Straciłem tam sporo sił i czasu.

Sample Image Przed startem do szóstego etapu wycofał się Marek Dąbrowski. Motocyklista ORLEN Team podjął rozsądną decyzję. Na drugim etapie uszkodził prawy bark. Mimo ogromnego bólu przejechał jeszcze trzy odcinki, w tym arcytrudny piąty etap. W środę spędził na trasie piętnaście godzin, ale dzielnie dojechał do mety. Chciał walczyć do końca i być wsparciem dla pozostałych zawodników ORLEN Team wciąż ścigających się o pozycje w pierwszej dziesiątce. Dzisiaj rano postanowił jednak zakończyć udział w rajdzie. Za kilka dni wróci do Polski, gdzie czeka go operacja kontuzjowanego ramienia.

Sample Image Marek Dąbrowski: Dobrze jechało mi się w typowo pustynnych terenach jak choćby na Rajdzie Dubaju czy Egiptu. Tutaj jest dużo dróg kamienistych. Na tych kamieniach miałem coraz większy ból ramienia i bardzo ciężko mi się jechało. Dlatego postanowiłem się wycofać. Wolę szybciej się wyleczyć niż jechać w mękach. W środę odcinek specjalny jechałem przez dwanaście godzin. Przez sto kilometrów ścigałem się normalnym tempem, potem musiałem zwolnić o osiemdziesiąt procent. Jazda na jedynce przez trzysta kilometrów jest bardzo męcząca. Ciężko podjąć decyzję o wycofaniu się, ale jest to inwestycja w przyszłość. Nie chciałbym ryzykować i jechać na setnych miejscach. Wolę się wyleczyć i wrócić do dziesiątki.

Wyniki, 6. etap

1. Cyril Despres (Francja, KTM 690 Rallye) 2:03.20

2. Marc Coma (Hiszpania, KTM 690 Rallye) 2.09

3. Jordi Viladoms (Hiszpania, KTM 690) 5.15

13. Jakub Przygoński (Polska, KTM 690 Rallye) 17.46

27. Jacek Czachor (Polska, KTM 690 Rallye) 33.41

45. Krzysztof Jarmuż (Polska, Honda CRF 450) 48.09

Klasyfikacja generalna

1. Marc Coma (Hiszpania, KTM 690 Rallye) 23:43.41

2. Jonah Street (USA, KTM 690 Rallye) 40.29

3. David Fretigne (Francja, Yamaha) 47.30

14.Jakub Przygoński (Polska, KTM 690 Rallye) 2:20.00

15. Jacek Czachor (Polska, KTM 690 Rallye) 2:45.09

34. Krzysztof Jarmuż (Polska, Honda CRF 450) 5:51.09

więcej informacji oraz zdjęcia na stronie: www.orlenteam.pl 

Partnerzy

facebook youtube