Damien King, zawodnik Yamahy, okazał się najlepszy w klasie 125 cc w finale motocrossowych Mistrzostw Nowej Zelandii. Wczoraj w New Plymouth King zdobył tytuł po raz czwarty w swojej karierze. Udało mu się również wywalczyć najważniejsze trofeum w klasie open.
– Marzenia się spełniają. W klasie 125 cc wygrałem już 4 razy, ale jeszcze nigdy w open. Kilku riderów popełniło błędy, co ułatwiło mi drogę do zwycięstwa. Teraz jestem podwójnych championem – powiedział King.
W MX2 zwyciężył Daryl Hurley (Suzuki), bo dotychczasowy lider, Michael Phillips (Honda), zaliczył kraksę w ostatnim wyścigu.
źródło, foto: www.mxlarge.com
Related