Sample Image
Galeria zdjęć- Piknik z Kingway Motor Poland
12 czerwca 2009
Tor Motocrossowy- Woj. Warmińsko-Mazurskie- Elbląg- Jelenia Dolina
13 czerwca 2009
Pokaż wszystkie

Łukasz Kurowski na MP w Lublinie

 Kolejna runda Mistrzostw Polski odbyła się w Lublinie. Tor zbudowany został w centrum miasta, w wąwozie pomiędzy blokami. Ułożenie zakrętów i skoków było ciekawe, liczne zjazdy i sztucznie usypane bandy dodały uroku całemu obiektowi. Łukasz Kurowski pojechał bardzo dobrze, na treningu dowolnym sprawdzał nowe ustawienie zawieszenia.

Po małych korektach było już niemal idealnie. W pierwszym biegu Łukasz wyszedł z bramki w okolicach 5. miejsca. 25 min. wyścigu to wystarczająco dużo czasu, by przebić się do początku stawki. Od połowy wyścigu jechał już na 3. miejscu, a na dwa okrążenia przed końcem po błędzie Łukasza Lonki przesunął się na drugie miejsce. Na ostatnim kole wyprzedził Czecha Viri Hendycha i dojechał pierwszy.

Łukasz Kurowski: W pierwszym biegu jechało mi się bardzo dobrze, dobrze rozłożyłem siły i jechałem równo. Pod koniec szukałem optymalnych ścieżek, tak by móc przeprowadzić kilka ataków. Na ostatnim okrążeniu wyprzedziłem Czecha i dojechałem pierwszy. Jestem bardzo zadowolony i czuję się coraz pewniej na mojej Yamasze. 

W drugim biegu początek nie był udany. Po starcie na pierwszym łuku Łukaszowi zgasł motocykl, musiał gonić z ostatniej pozycji. Po kilku okrążeniach jechał już na 5. miejscu. Dziurawa trasa dawała się już we znaki, a zawodnicy odczuwali zmęczenie. Na 4 okrążenia przed końcem Łukasz przyśpieszył tempo, a na ostatnim przeprowadził atak na drugie miejsce i wyszedł z niego zwycięsko.

Pierwsze miejsce zajął Czech, mają więc taką samą liczbę punktów, a Łukasz w klasyfikacji generalnej awansował na pierwsze miejsce i w kolejnych zawodach pojedzie z czerwoną tablicą lidera.

Łukasz Kurowski: W drugim biegu, było ciężko przebić się z ostatniej pozycji do czołówki. Jestem jednak zadowolony z wyniku. Trasa była ciężka zwłaszcza pod koniec, kiedy były już duże dziury. Kolejna runda jest w Strykowie. Mam nadzieję, że dostarczę moim kibicom większych emocji i wrażeń.

Źródło, foto: www.kurowskiracing.com

Partnerzy

facebook youtube