monster supercross
Wyniki III rundy AMA Supercross w Los Angeles
23 stycznia 2011
justin
Justin Hoyer rozgrzewka przed X Games – video
24 stycznia 2011
Pokaż wszystkie

Relacja z III rundy AMA Supercross w Los Angeles

james stewart ryan dungey supercross los angeles

james stewart ryan dungey supercross los angelesOrganizatorzy Monster Energy Supercross zorganizowali wielkie show na Dodger Stadium w Los Angeles, które po raz pierwszy gościło tą serię zawodów. Kibice przybyli na miejsce zobaczyli wspaniałą walkę między czołówką. Wyścig wygrał przekonująco zawodnik, który musiał przebijać się po zwycięstwo z końca „czuba”. Mimo imponującej jazdy i tego zwycięstwa jego przeciwnicy kończyli z poczuciem, że są na dobrej drodze, żeby wygrywać poszczególne rundy i walczyć o mistrzostwo. Co to dla nas oznacza? Jeszcze więcej pojedynków jak ten!

 

ryan villopoto ryan dungey los angeles 2011

Z dwoma poprzednimi startami minęła też trema. Większość z zawodników pokazała się z lepszej strony podczas trzeciej eliminacji. Brett Metcalfe jeżdżący w Rockstar Makita Suzuki zgarnął holeshota. Jego kolega z drużyny i obrońca tytułu mistrzowskiego Ryan Dungey był tuż za Australijczykiem po starcie i już na drugim kółku wyprzedził go, obejmując po raz pierwszy w tym roku prowadzenie. Zwycięzca z ubiegłego tygodnia – James Stewart był zaraz za liderem.

 

james stewart ryan dungey supercross los angeles

Dungey i Stewart nie walczyli za długo. Bubba zbliżył się szybko na swojej Yamasze San Manuel Red Bull i wyprzedził Dungeya. JS7 zaczął powoli odjeżdżać zawodnikowi Suzuki jednak ten pracował ciężko, żeby pozostać w pobliżu lidera. Za nimi też trochę się działo. Do przodu po starcie bardzo mocno wystrzelili Kevin Windham, Trey Canard i Justin Brayton. Chad Reed przewrócił się na pierwszym kółku i podobnie jak Ivan Tedesco, który również zaliczył glebę meldował się w ogonie.

 

 

trey canard ama supercross los angeles 2011Z każdą chwilą wyścig stawał się coraz ciekawszy. Canard zbliżał się do Dungeya, któremu prowadzący Stewart odjechał na 2 sekundy. Wtedy na scenie pojawił się Villopoto i agresywnie atakując. Canard zawahał się na potrójnym skoku, co wykorzystał Villopoto i przesunął się na trzecią pozycję zaraz za Dungeya, który zbliżył się do Stewarta. Zawodnika Kawasaki nic nie mogło powstrzymać tego wieczora. Villopoto wyprzedził Dungeya i w tym momencie zaczął się najciekawszy fragment wyścigu. Dwójka prowadzących odjechała nieznacznie. Dungey dogonił prowadzących i próbował wyprzedzić Villopoto, przez co prawie się wywrócił, co skrzętnie wykorzystał Canard i wskoczył na trzecie miejsce.

 

cole seely los angeles supercross 2011

Pod koniec okrążenia Stewart popełnił mały błąd i stracił pozycję lidera. Na prowadzenie wyszedł Villopoto, który spoza czołowej piątki wskoczył na pierwsze miejsce. Stewart spadł na czwarte miejsce. Kilka okrążeń zajęło mu odrobienie strat oraz wyprzedzenie Canarda i Dungeya. Udało mu się nawet zbliżyć do Villopoto, ale on miał wszystko pod kontrolą i dowiózł drugie zwycięstwo w tym sezonie, wygrywając przed Stewartem i Dungey. Niesamowity wyścig. Po biegu Stewart i Dungey byli załamani porażką, ale obaj są na tyle szybcy i pewni siebie, że w przyszłym tygodniu to oni mogą zwyciężyć.

 

 

Klasa Lites może być jeszcze ciężej przewidzieć zwycięzców niż w 450. Zawody wygrał Cole Seely, było to dla niego jak i zespołu Lucas Oil Troy Lee Designs Honda pierwsze zwycięstwo. Seely zgarnął holeshota, ale od razu poczuł bliskość Josha Hansena, który po chwili wysunął się na prowadzenie. Jednak lider West Lites popełnił błąd i stracił swoja pozycję.

 

podium los angeles lites 2011

Seely mógł za sobą oglądać prawdziwą rywalizację. Eli Tomac, Ken Roczen, Martin Davalos i Kyle Cunningham walczyli dosłownie na pięści, do momentu, kiedy Cunningham próbował ‚łyknąć” Roczena, jednak objął wywrócili się. Davalos starał się ominąć aferę, ale wpasował się w cały bałagan. Spowodowało to, że Broc Tickle przesunął się na trzecie miejsce i jechał przed Ryanem Moriasem. Morais próbował wyprzedzać Tickle’a, ale mu się nie udało. Tomac starał się dogonić Seely’ego ale był za wolny tego wieczora. Hansen z ostatniej pozycji zdołał odrobić starty i zakończyć wyścig na piątym miejscu.

 

 

źródło: www.racerxonline.com

tłum: MotoX.com.pl, Jasimierz

Partnerzy

facebook youtube