Mistrzostwa Świata FIM 2010
24 października 2009
Sample Image
Rajd Maroka: Przygoński szósty
25 października 2009
Pokaż wszystkie

Sześciodniówka 2009- podsumowanie

Sample Image
Sample Image W ubiegłą sobotę zakończyła się 84 Sześciodnówka motocyklowa, rozgrywana w portugalskiej miejscowości Figueira da Foz. Zawody te, sięgające tradycją do 1913 roku, uchodzą za nieoficjalne mistrzostwa świata zespołów narodowych, co stawia je na równi rangą z Motocrossem Narodów i innymi podobnymi wydarzeniami. W głównej klasyfikacji o World Trophy startują sześcioosobowe reprezentacje poszczególnych krajów.

Sample Image Oprócz tego prowadzone są klasyfikacje Junior Trophy (zespoły czteroosobowe do 23 lat), Women's Trophy (trzyosobowe reprezentacje kobiece), Club Team Award (trzyosobowe zespoły klubowe), a także klasa producentów oraz szereg tabel indywidualnych.

W tym roku do najbardziej prestiżowego World Trophy zgłoszonych zostało 16 drużyn, w tym Polska w składzie:

 

1. Michał Szuster.
2. Sebastian Krywult.
3. Łukasz Kędzierski.
4. Marcin Frycz.
5. Mateusz Bembenik.
6. Paweł Szymkowski.

Zabrakło w składzie naszego najbardziej utytułowanego zawodnika Bartka Obłuckiego, któremu kontuzja zniweczyła świetnie zapowiadający się koniec sezonu. W zastępstwie zwerbowano Mistrza Polski w motocrossie i cross country Łukasza Kędzierskiego.

Portugalia przywitała kierowców wieloma odcinkami piaskowymi, w tym wprost po plaży, co było niemałym zaskoczeniem – kraj ten jak dotąd słynął z górskich, kamienistych tras. Fakt ten z pewnością ucieszył fińskich zawodników, tradycyjnych pretendentów do pierwszego miejsca, którzy po piaskach jeżdżą wyśmienicie. Niestety enduro bywa nieprzywidywalne i tym razem Finlandia ukończyła imprezę na 3 miejscu, z Francją i Włochami.

 84 ISDE pokonała wielu znakomitych zawodników, a wśród nich takie gwiazdy, ja: Juha Salminen, David Knight, Stefan Merriman czy Ricky Dietrich. W czwartek z rajdu wypadł także polski zawodnik, Marcin Frycz. Mimo to nasz reprezentant Michał Szuster jako największego wroga wskazał wysoką temperaturę. Trochę uprzykrzyły mu życie także piaszczyste odcinki testów, jednak trasę uznał za niezbyt wymagającą.

Właśnie Michał Szuster popisał się znakomitym występem na trasach 84 Sześciodniówki. Aktualny Mistrz Europy uplasował się na 3 miejscu w klasie E1 oraz 15 miejscu w klasyfikacji generalnej. Ponadto jako jedyny zdołał przerwać pasmo zwycięstw Fina Eero Remesa i wygrał środowe zmagania w swojej klasie, nieraz wykręcając przy tym czasy w pierwszej piątce generalki. To wspaniałe osiągnięcia, zważywszy, że w tych zawodach jedzie cała światowa czołówka z Amerykanami włącznie.

Nasi pozostali zawodnicy spisali się znakomicie i zgodnie z oczekiwaniami. Drugi rezultat Polaków zanotował Sebastian Krywult, który był 18 w klasie E3. Zaraz za nim znalazł się sześciodniówkowy debiutant Paweł Szymkowski (32 w E2). Chwilę dalej mamy Mateusza Bembenika (34 w E2) oraz Łukasza Kędzierskiego (38 w E2). Pechowcem okazał się wspomniany Marcin, który po "dachu" na cross teście wycofał się z rywalizacji.

Marcin uległ w tym roku poważnemu wypadkowi i widać, że jeszcze nie doszedł do pierwotnej formy. Wydaje się, że decyzja o udziale w tych zawodach mimo zaległości treningowych była pochopna i w rezultacie przyniosła kolejne kontuzje (Marcin uszkodził kolano podczas upadku oraz złamał palec). Szkoda, że trener kadry nie postanowił zaangażować któregoś z młodszych zawodników rezerwowych – Sylwestra Jędrzejczyka bądź Rafała Kiczko.

W sumie Polska Reprezentacja zakończyła zmagania na 9 miejscu w klasyfikacji World Trophy.

Poza zespołem narodowym w zawodach brał udział także polski zespół klubowy: KTM Novi Kielce – HAWI Racing Team w składzie:

1. Szymon Frankowski
2. Rafał Bracik
3. Marcin Małek

Zespół zakończył rywalizację na bardzo dobrym 11 miejscu.

Źródło:www.eoracing.pl.

Partnerzy

facebook youtube