Zawodnicy nie mogli poczuć się zbyt pewnie i jechać zachowawczo bo do zdobycia w ostatnich zawodach ME jest podwójna liczba punktów, a zwycięzca inkasuje aż 100 punktów. Boleśnie się o tym przekonał dotychczasowy lider tabeli Dmitry Parshin. W pierwszym wyścigu zameldował się na drugiej pozycji, ulegając jedynie bezkonkurencyjnemu w Bułgarii Petrowi Bartosowi. Drugiego wyścigu z powodu awarii motocykla nie ukończył i stracił cenne punkty. Rosyjski zawodnik stracił wydawać się mogło że pewny tytuł mistrza starego kontynentu, który przypadł innemu rosyjskiemu zawodnikowi Evgeny Mikhailowi.
Łukasz Lonka po wywrotce w pierwszym biegu i pogoni za czołówką uplasował się na siódmej pozycji. Drugi wyścig przebiegł bez niespodzianek i młody polski zawodnik ukończył bieg na 3 pozycji. Zdobyte w Bułgarii punkty oznaczały trzecie miejsce czyli tytuł II vice mistrza. Szczególnie biorąc po uwagę, iż na czwartym miejscu w rozgrywkach finiszował wspomniany zwycięzca obydwu bułgarskich wyścigów Bartos.
Natomiast w miniony weekend w Chełmnie, gdzie rozegrano ostatnia rundę Mistrzostw Polski klasy MX1 gdzie Łukasz, dwoma zwycięstwami, przypieczętował swój kolejny tytuł mistrzowski. Drugi miejsce i tytuł Vice Mistrza Polski wywalczył Karol Kędzierski, a II Vice Mistrzem został powracający po ciężkiej kontuzji Maciej Zdunek.
Serdecznie gratulujemy Łukaszowi tytułu Mistrza Polski, a szczególnie laurów vice mistrza Europy.
Źródło: www.pzm.pl