Rafał Sonik: o wyniku Silk Way Rally zdecydowały dwie sytuacje
7 lipca 2021
Billy Bolt wygrywa pierwszą rundę Mistrzostw Świata Hard Enduro
12 lipca 2021
Pokaż wszystkie

RedBud w Buchanan w stanie Michigan gościł w miniony weekend czwartą rundę Mistrzostw Lucas Oil Pro Motocrossu. Obecna na miejscu publiczność sprawiła, że zawodnicy toczyli zacięte bitwy aż do samej mety, walcząc o jak najlepsze pozycje.

Sprawdźcie szczegółowe wyniki czwartej rundy AMA Pro Motocrossu

W klasie 450 rywalizacja pomiędzy Dylanem Ferrandisem, a Kenem Roczenem nabiera rumieńców. Z zaledwie trzema punktami dzielącymi ich w tabeli, Roczen musiał spróbować odzyskać przewagę punktową. W pierwszym wyścigu wyglądało, że to właśnie robi, gdy wyprzedził Aarona Plessingera i objął prowadzenie na półmetku wyścigu. Roczen próbował uciec, ale za nim twardo trzymali się Plessinger oraz Ferrandis, który wcześniej po drodze wyprzedził Eli Tomaca, Coopera Webba i Adama Cianciarulo.

Niedługo później Ferrandis wyprzedził Plessingera i przejął drugie miejsce, a potem objechał Roczena i wygrał.

Drugi wyścig przyniósł jeszcze więcej emocji, kiedy Eli Tomac, drugą rundę z rzędu, wmieszał się w walkę o zwycięstwo. Po zajęciu czwartego miejsca w pierwszym biegu, w drugim zaliczył dobry start i utrzymywał się na czele stawki. Powstrzymał ataki Plessingera, Roczena oraz Ferrandisa, aby odnieść swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Z wynikiem 1-2 wygrana w rundzie padła łupem Ferrandisa, a Tomac z wynikiem 4-1 musiał się zadowolić drugą pozycją.

Aaron Plessinger zajął trzecie miejsce z wynikiem 3-3. Aaron wykorzystał dwa świetne starty i przekuł je na pozycje w czele stawki oraz dobre wyniki.

Czwarty był Ken Roczen, który zaliczył swój pierwszy grubszy upadek na świeżym powietrzu. W drugim wyścigu, gdy jechał jako trzeci, po skoku Larocco, Honda wyjechała spod niego, gdy lądował w piaszczystym zakręcie w lewo. Roczen nie doznał kontuzji i niemal od razu wsiadł na motocykl, który trochę ucierpiał, więc Ken był w stanie dojechać jedynie na szóstej pozycji.

Dzięki trzeciemu zwycięstwu w tym sezonie, Ferrandis ma aktualnie przewagę 13 punktów w generalce nad Roczenem. Trzeci jest Plesinger, który traci do lidera 37 punktów.

Wyniki czwartej rundy AMA Pro Motocrossu – klasa 450

  1. Dylan Ferrandis 1-2
  2. Eli Tomac 4-1
  3. Aaron Plessinger 3-3
  4. Ken Roczen 2-6
  5. Christian Craig 5-5
  6. Chase Sexton 8-4
  7. Cooper Webb 7-9
  8. Justin Barcia 9-8
  9. Joey Savatgy 10-10
  10. Brandon Hartranft 11-13
  11. Coty Schock 13-12
  12. Fredrik Noren 12-15
  13. Adam Cianciarulo 6-23
  14. Marvin Musquin 38-7
  15. Justin Bogle 14-14
  16. Max Anstie 27-11
  17. Justin Rodbell 17-16
  18. Ryan Surratt 15-19
  19. Cade Clason 16-21
  20. Chris Canning 21-17
  21. Ben LaMay 23-18
  22. Jeremy Hand 19-20

Klasyfikacja generalna klasy 450 (po 4 rundach)

  1. Dylan Ferrandis 180
  2. Ken Roczen 167
  3. Aaron Plessinger 143
  4. Chase Sexton 132
  5. Eli Tomac 129
  6. Justin Barcia 121
  7. Adam Cianciarulo 116
  8. Christian Craig 104
  9. Cooper Webb 102
  10. Marvin Musquin 90
  11. Joey Savatgy 76
  12. Max Anstie 49
  13. Justin Bogle 49
  14. Coty Schock 47
  15. Fredrik Noren 41
  16. Dean Wilson 39
  17. Brandon Hartranft 37
  18. Zach Osborne 33
  19. Jason Anderson 29
  20. Ryan Surratt 17

W klasie 250 walka o mistrzostwo toczy się pomiędzy Jettem Lawrence’em i Justinem Cooperem. Obaj wygrali po rundzie i zaliczyli zwycięstwa w wyścigach, jednak w High Piont Jalek Swoll zaskoczył wszystkich i wygrał po raz pierwszy w karierze. W RedBud kolejny zawodnik pokazał, że należy się z nim liczyć.

RJ Hampshire, bo o nim mowa, prowadził w pierwszym wyścigu w High Point, gdy jego łańcuch pękł i odesłał go do padoku. Tym razem RJ miał więcej szczęścia i wykorzystał swoją szansę.

W pierwszym wyścigu Hampshire objął prowadzenie, gdy Justin Cooper upadł pod koniec pierwszego okrążenia. Niestety, chwilę później Hampshire również się przewrócił, co pozwoliło Jettowi Lawrence’owi wyjść na prowadzenie. Potem Hampshire zaliczył kolejny mały upadek, który pozwolił na awans Hunterowi Lawrence’owi. To jednak nie odstraszyło RJ’a, który przedzierał się z powrotem na czoło. Wyprzedził Huntera i dogonił Jetta na zaledwie dwa kółka przed metą. Niestety mimo, że siedział Jettowi na tylnym kole, nie był w stanie go wyprzedzić i musiał zadowolić się drugą pozycją.

Gdy bramki opadły po raz drugi, Hampshire był ponownie gotowy do walki. Przez pierwszą połowę wyścigu, trzymał się za Justinem Cooperem i skrzętnie wykorzystał jego mały błąd, aby wyskoczyć na prowadzenie. RJ prowadził do trzech okrążeń przed końcem, kiedy kolejny upadek zepchnął go ponownie na drugie miejsce. Mimo, że nie wygrał żadnego wyścigu, wynik 2-2 wciąż był wystarczający, aby wygrać RedBud National.

Justin Cooper wygrał drugi wyścig, co sprawiło, że w generalce zbliżył się do Jetta Lawrence’a. Cooper nabiera prędkości, która jest wystarczająca, aby wygrywać biegi, nawet jeśli nie ma dobrych startów.

Trzeci był Jett Lawrence, który zaliczył roller-coaster w drugim wyścigu. Po fatalnym starcie poza pierwszą dwudziestką, Lawrence przedzierał się przez stawkę, gdy zderzył się z innym zawodnikiem i ponownie spadł na sam koniec. Aby zminimalizować straty, w ciągu 30 minut Lawrence musiał odzyskać jak najwięcej punktów. I trzeba przyznać wykonał niesamowitą robotę. Na kilka minut przed końcem awansował do pierwszej dziesiątki i ogromnym wysiłkiem linię mety przejechał na szóstej pozycji. Wynik 1-6 zapewnił mu trzecie miejsce w klasyfikacji rundy i stratę tylko trzech punktów na rzecz Coopera.

Starszy brat Jetta, Hunter z wynikiem 3-4 zajął czwarte miejsce i wydawał się być zadowolony z rezultatu. Jego jazda przez cały dzień wyglądała tak, jakby nie do końca jechał na 100% swoich możliwości. Hunter pozostaje trzeci w klasyfikacji sezonu i jest jedynym zawodnikiem, który wciąż znajduje się w miarę blisko swojego brata i Justina Coopera.

Wyniki czwartej rundy AMA Pro Motocrossu – klasa 250

  1. R.J. Hampshire 2-2
  2. Justin Cooper 4-1
  3. Jett Lawrence 1-6
  4. Hunter Lawrence 3-4
  5. Jeremy Martin 5-3
  6. Jo Shimoda 6-5
  7. Pierce Brown 7-7
  8. Stilez Robertson 12-8
  9. Max Vohland 10-11
  10. Jalek Swoll 8-14
  11. Garrett Marchbanks 14-10
  12. Levi Kitchen 9-19
  13. Nate Thrasher 39-9
  14. Carson Mumford 18-13
  15. Ty Masterpool 15-16
  16. Austin Forkner 20-12
  17. Colt Nichols 11-DNF
  18. Jarrett Frye 16-17
  19. Dilan Schwartz 13-20
  20. Joshua Varize 17-18
  21. Michael Mosiman 35-15
  22. Jace Kessler 19-22

Klasyfikacja generalna klasy 250 (po 4 rundach)

  1. Jett Lawrence 172
  2. Justin Cooper 164
  3. Hunter Lawrence 128
  4. R.J. Hampshire 111
  5. Jeremy Martin 108
  6. Jalek Swoll 108
  7. Garrett Marchbanks 103
  8. Jo Shimoda 99
  9. Colt Nichols 97
  10. Austin Forkner 87
  11. Pierce Brown 68
  12. Max Vohland 60
  13. Dilan Schwartz 57
  14. Carson Mumford 53
  15. Michael Mosiman 52
  16. Jarrett Frye 50
  17. Stilez Robertson 50
  18. Ty Masterpool 44
  19. Nate Thrasher 42
  20. Joshua Varize 26

Więcej o serii znajdziecie na STRONIE.

Partnerzy

facebook youtube