Zawsze nadchodzi moment kiedy ktoś z nas powie, że zabrało mu trochę mocy. A to na podjeździe, a to po na skoku, którego się nie doleciało. Jak można to rozwiązać? Montując większy silnik np. taki od Ninjy 636. Zobaczcie sami jak sprawuje się taki sprzęt w akcji.