Justin Hoyer, zawodnik jeżdżący zarówno Freestyle Motocross, jak i Freestyle Snowmobiling, wczoraj wieczorem, podczas trwających Winter X Games, zdobył upragniony złoty medal we Freestyle’u na skuterze śnieżnym. W ubiegłym roku zmagania ukończył na drugim miejscu, zdobywając srebro.
Zawodnicy, startujący wczoraj w Aspen (Kolorado), podnieśli poprzeczkę we Freestyle’u na skuterach śnieżnych wyżej niż kiedykolwiek wcześniej. Heath Frisby i Levi LaValle, dwaj faworyci w tej dyscyplinie, zaliczyli upadki wykonując karkołomne tricki, podczas eliminacji do finału. Wówczas stało się jasne, że gama i stopień trudności wykonywanych ewolucji osiągnęły w tym sporcie zupełnie nowy poziom.
Po czterech latach zmagań i wytrwałych treningów, Justin Hoyer, spełnił swoje marzenie i zdobył złoty medal. Hoyer przypuszczał, że bezbłędny przejazd, zawierający „bezpieczne” tricki, to pojęcie oczywiście jest dość względne, zapewni mu zwycięstwo. I nie pomylił się. Łącząc płynnie old schoolowe tricki z kombinacjami Backflipów, żeby wspomnieć tylko Superflipa, czy Cordova Flip, został oceniony najwyżej z finałowej czwórki.
Przypomnijmy, że Justina mogliśmy oglądać nie tak dawno w Pradze na Gladiator Games, gdzie startował zarówno na motocyklu, jak i na skuterze śnieżnym. Natomiast już w lutym pojawi się w Wiedniu na Masters of Dirt.
Joe Parsons miał płynny przejazd, ale nawet wykonując dość efektowne tricki, nie był w stanie zagrozić Hoyer’owi, który sypał kombinacjami Backflipów jak z rękawa.
Caleb Moore zdobył brązowy medal. Ten, pochodzący z Teksasu zawodnik, nie zostawił nic w zanadrzu na dzisiejszy konkurs Best Trick, ponieważ już wczoraj wykonał takie szalone tricki jak na przykład Body Varial.
Finałowy przejazd Justina możecie obejrzeć tu: http://espn.go.com/video/clip?id=4868119&categoryid=4820116
Ruda
źródło: www.espn.com