Błoto, błoto i jeszcze raz błoto towarzyszyły zawodnikom Mistrzostw Świata w Enduro podczas drugiego dnia zawodów w Portugalii. Wśród najlepszych specjalistów w tej dyscyplinie znalazł się również Taddy Błażusiak, który jechał w klasie E1. W niedziele zajał 11 miejsce. Najlepszy w Enduro GP okazał się Steve Holcombe. Następna okazja do rywalizacji w tej serii już za miesiąc w Grecji.
{youtube}MY2Mp4YC1a4{/youtube}