ryan dungey ryan villopoto
Dungey wygrywa, Reed lata w Millville
17 lipca 2011
kawasaki kx 450f
Test Kawasaki KX 450F 2012
17 lipca 2011
Pokaż wszystkie

Cairoli i Roczen najszybcie podczas Grand Prix Łotwy

tony cairoli

tony cairoliAntonio Cairoli odniósł niezwykle łatwe i kontrolowane zwycięstwo w Kegums, które nie wymagało wielkiego wysiłku. Wygrał on przed Stevenem Frossardem i triumfatorem Grand Prix Niemiec Evgenym Bobryshevem. W klasie MX2 najszybszy był ponownie Roczen, który pokonał Herlingsa i Searle’a.

 

Rzadko kiedy zdarza się taki wyścig jaki miał dzisiaj miejsce w klasie MX1 w pierwszym biegu na Łotwie. Walka trwała do ostatniego okrążenia, a szanse na zwycięstwo miało czterech zawodników. Tak na prawdę Cairoli od samego startu kontrolował wyścig i utrzymywał konsekwentnie jednosekundową przewagę nad Bobryshevem i resztą stawki. Czas uciekał i w końcu Frossard zdecydował się na tak. Najpierw wyprzedził Nagla, a potem Francuz zaatakował Bobrysheva „łykając” go i zbliżając się bardzo niebezpiecznie do Cairoliego. W drugim biegu sytuacja wyglądała podobnie szybko rozegrana walka o pozycję lidera, którą wygrał włoski Mistrz Świata już na pierwszym okrążeniu i lekka jego przewaga. Widać było, że Cairoli nie ma zamiaru oddać swojej pozycji. Bobryshev jechał na trzecim miejscu, co dało mu podium i pozwoliło kontynuować wspinanie się po mistrzowskiej drabinie, które trwa od Grand Prix Szwecji w Uddevalli.

Dobry start do biegu numer 1 pozwolił Roczenowi bardzo szybko zwiększyć przewagę nad rywali, którzy za jego plecami toczyli walkę. Jego największy rywal upadł w środku stawki w pierwszym zakręcie po tym jak zaspał na bramce. Jednak Holender uwielbia piaskowe tory i bezproblemu nadgonił do trzeciego miejsca, ale stracił punkty do Roczena i Searla. W drugim biegu Roczen znowu najlepiej wyszedł z bramki. Tym razem Herlings nie zaspał i złapał się za plecami swojego kolegi z zespołu po to, żeby w połowie biegu go wyprzedzić. Jednak znowu Holender popełnił błąd, a zwycięstwo wyślizgnęło mu się z rąk. Na czoło powrócił Roczen i nie oddał prowadzenia do końca. Searle zajął jeszcze raz trzecie miejsce, ale tylko dzięki problemom Arnaud Tonus z kołem, które nie pozwoliło mu zakończyć jego szarży na podium.

 

MotoX.com.pl, Jasimierz

Źródło: motocrossmx1.com

Partnerzy

facebook youtube