Szwajcarska piątka na MXoN
10 sierpnia 2009
Sample Image
KTM 660 SMC- Supermoto
10 sierpnia 2009
Pokaż wszystkie

GP Czech w Loket – relacja

 Wczoraj odbyła się kolejna runda Mistrzostw Świata w motocrossie – tym razem w czeskim Loket. Tor położony na bardzo górzystym terenie oraz wysoka temperatura spowodowały, że zawodnicy nie mieli przed sobą łatwego zadania, o czym świadczą upadki i błędy, których nie ustrzegli się nawet najlepsi.

Warto także wspomnieć, że większość toru w Loket jest usytuowana na naturalnych podjazdach i skokach, a różnica między najwyżej i najniżej położonym punktem toru wynosi 53 metry!!! Przygotowanie toru i zawodów było perfekcyjne, a kibice z wielu krajów zadbali o prawdziwie sportową atmosferę na trybunach.  

  

Kwalifikacje MX-1

 

Clement DesalleBieg kwalifikacyjny w klasie MX-1 wygrał 19 latek, Belg Desalle Clement (nr 25 LS Motors Honda), który ze startu wyszedł dopiero szósty, ale, walcząc na dłuższym dystansie, potrafił zostawić w tyle nawet Maximiliana Nagla z Niemiec (nr 5 KTM Red Bull Racing). Trzecie miejsce zajął Estończyk Leok Tanel (nr 8 Yamaha Red Bull De Carli), a lider klasyfikacji Antonio Cairolli (nr 222 Yamaha Red Bull De Carli) był dopiero dziewiąty. 
 
Po rozgrzewkach i treningu kwalifikacyjnym mechanicy Philippaertsa, oraz Nagla dokonali zmian sprzętu i ustawień. David Philippaerts (nr 19 Yamaha Monster Energy Motocross) w trakcie rozgrzewki zmienił dwa motory, a na torze prób testował aż 3 motocykle. Więc w teamach wielkich zawodników uwijano się jak w ukropie, czego efekty były widoczne w pierwszym biegu MX-1
 
MX-1 bieg pierwszy

 

CairolliPo starcie na pierwszym łuku, który w Loket jest bardzo ciasny, prowadzi Nagl, a za nim dwóch Belgów ‑ Ken De Dycker (nr 9 Teka Suzuki World), oraz Desalle Clement; Cairolli jest dopiero trzynasty. Niemiec jest bardzo szybki i konsekwentnie zdobywa przewagę nad De Dyckerem, który, mocno naciskany przez Desalle’a, spada na siódme miejsce po upadku na piątym okrążeniu.  
 
Od połowy wyścigu stawka w czołówce się ustabilizowała. Do końca zdecydowanie prowadził Nagl, drugi dojechał Desalle, trzeci był Philippaerts, a Cairolli po ostrej walce dojechał na szóstym miejscu. Wielkim pechowcem tego biegu był Steve Ramon, który, nie dosyć, że upadł na bardzo stromym podjeździe i miał ogromne problemy z odpaleniem motoru, to jeszcze na domiar złego został zdyskwalifikowany. 
 
MX-1 bieg drugi

 

Philippaerts i CairolliDesalle potrafił wykorzystać doskonałą pozycję startową i, podobnie jak Nagl w pierwszym biegu, zdecydowanie prowadził od startu i powiększał przewagę nad resztą rywali. Wspaniały bój o drugą pozycję toczyli Włosi ‑ Philippaerts i Cairolli. Niejednokrotnie Cairolli doganiał Philippaertsa, ale ten, jak tylko zauważył za plecami swojego rodaka, dostawał niesamowitego przyśpieszenia, a walka między tymi dwoma zawodnikami trwała przez 16 okrążeń. Cairolli był już niezwykle blisko, wykorzystał błąd Philippaertsa, wyprzedził go i do końca nie oddał już drugiej pozycji. Philippaerts był bardzo już zmęczony, bo nie próbował nawet się utrzymać za Cairollim.  
 
Klasyfikacja GP Czech klasa MX-1: 
MX1 podium
 
1.        Desalle Clement Bel (nr 25 LS Motors Honda)
2.        Maximilian Nagl GER (nr 5 KTM Red Bull Racing)
3.        David Philippaerts ITA (nr 19 Yamaha Monster Energy Motocross)
4.        Antonio Cairolli ITA (nr 222 Yamaha Red Bull De Carli)
5.        Coppins Joshua NZL (nr 6 Yamaha Monster Energy Motocross) 
 
Kwalifikacje MX-2 
 
Marvin Musquin

Bieg kwalifikacyjny w klasie MX-2 wygrał Francuz Musquin Marvin (nr 25 KTM Red Bull Racing). Niejednokrotnie Marvin udowodnił w tym sezonie, że jest jednym z kandydatów na mistrza świata MX-2. Drugie miejsce zajął rewelacyjny młody Niemiec Ken Roczen (nr 94 Teka Suzuki Europe), a trzeci był kolejny Francuz, Aubin Nicolas (nr 3 Monster Energy Ricci MX) 

 
MX-2 bieg pierwszy 
 
Ken Roczen

Po starcie prowadził Goncalves (nr 5 Red Bull KTM Racing), drugi był Musquin, a trzeci Roczen. Wszyscy jechali bardzo blisko siebie, Roczen zmniejszał dystans do Musquina i po przeprowadzonym ataku na dziewiątym okrążeniu zdołał przejść na drugą pozycję. Roczen, ku wielkiemu zadowoleniu publiczności, na jednym ze skoków zrównał się z Goncalvesem i na kolejnym łuku wyprzedził go, obejmując prowadzenie. Pierwszy był Roczen, drugi Musquin, a trzeci Goncalves.

 
MX-2 bieg drugi 
 
MX2 podiumDrugi bieg odbył się pod dyktando Francuzów. Wspaniale ze startu wyszedł Francuz Paulin Gautier (nr 21 Bud Racing Kawasaki), a tuż za nim byli jego rodak, Boog Xavier (nr 121 Teka Suzuki Europe) i Portugalczyk Rui Goncalves. Niestety, zwycięzca pierwszego biegu, Roczen, po starcie zajmował dopiero 16. miejsce. Lider GP Musquin jechał czwarty, zdołał wyprzedzić Goncalvesa, ale kiedy był już na trzeciej pozycji jego KTM odmówił posłuszeństwa. Musquin usiłował go jeszcze odpalić, ale niestety próba ta się nie powiodła. Załamany zawodnik jeszcze długo stał przy swoim motorze i obserwował, jak kolejni zawodnicy go wyprzedzają. Ostatecznie na mecie pierwszy był Paulin, drugi Boog, a trzeci Goncalves. 
 
Klasyfikacja GP Czech klasa MX-2 
 
1.        Paulin Gautier FRA (nr 21 Bud Racing Kawasaki)
2.        Goncalves Rui POR (nr 5 Red Bull KTM Racing)
3.        Boog Xavier FRA (nr 121 Teka Suzuki Europe)
4.        Ken Roczen GER (nr 94 Teka Suzuki Europe)
5.        Teillet Valentin FRA (nr 37 KTM Factory Junior Team)   
 
Więcej zdjęć z zawodów w Loket już niebawem w naszej galerii!  
 
tekst, foto: Marek Dudziński Crossteam Zielona Góra & Youthstream Sport Wolrld Marketing Departament 

Partnerzy

facebook youtube