Mistrzostwa Europy w Kielcach- Relacja

Zawodnicy startujący w mistrzostwach starego kontynentu, które zostały rozegrane w miniony weekend w Kielcach, mieli do pokonania ponad 350 kilometrów po bardzo wymagającym terenie. Organizator zawodów – Kieleckie Towarzystwo Motorowe „Novi” Korona – już tradycyjnie przygotował bardzo ciekawą i wymagająca imprezę. Zawodnicy mieli do pokonania dwie bardzo długie (7 -8 minut) próby przejeżdżane trzykrotnie każdego dnia.

Start oraz baza zawodów, podobnie jak w zeszłym roku, usytuowane były na terenie kieleckiego Mosir-u a dokładnie na stadionie Korony Kielce. Okazały stadion dodawał splendoru imprezie, która przyciągnęła 176 zawodników ( w tym 4 kobiety) z 17 państw. Wraz z mistrzostwami Europy rozegrano także pierwsza i drugą rundę Pucharu Krajów Europy Środkowej (MACEC), Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski. W generalce zawodów tryumfował młody zaledwie 19-to letni zawodni brytyjski Daniel McCanney. Z polskich zawodników najlepiej wypadł kielczanin Michał Szuster wygrywając w sobotę klasę E2 a w niedzielę zajmując drugą lokatę. Michał, dwukrotny Mistrz Europy, zajął 7 i 8 miejsce w Generalce zawodów. Oto jak podsumował zmagania na podkieleckich trasach.

„Przyznam, że ten start po blisko półrocznej przerwie, na nowym mocniejszym motocyklu, w nowej klasie E2 Senior, stanowił dla mnie sporą niewiadomą. Tym bardziej cieszę się z uzyskanych wyników, bo w kolejnych startach może być już tylko lepiej. Przyznam, że przystąpiłem do tych zawodów niejako „z marszu”. Nie było zbyt wiele czasu, by do końca oswoić się z nowym motocyklem, o większej pojemności. Na trasie, która z racji błota oraz licznych dziur, wcale nie była taka łatwa, spisywał się on bez zarzutu. Miałem jedynie niewielkie problemy z ustawieniem zawieszenia, ale z każdą próbą jechało mi się coraz lepiej, o czym świadczy progres rezultatów „wykręcanych” w niedzielę, w porównaniu z tymi sobotnimi. Teraz będę miał trochę czasu na spokojny trening i przygotowanie się do kolejnych startów – dwa tygodnie do III i IV rundy mistrzostw Polski w Sokółce oraz miesiąc do European Enduro Championship w Rumunii”.

Również pozostali Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony. Po sobotnich problemach i trzynastym miejscu Marcina Frycza w klasie E1 w niedzielę było znacznie lepiej. Marcin zameldował się na 8 pozycji. Również Paweł Szymkowski, startujący w klasie E2/E3 Junior, znacznie przyśpieszył po dwunastym miejscu w sobotnich zmaganiach. Niedziela poszła mu znakomicie i zameldował się na mecie tuż za podium na 4 pozycji. Bardzo dobrze pojechał Sebastian Krywult który dwukrotnie zajął siódma lokatę w klasie E3. Rafał Bracik zajął 19 i 20 pozycję w klasie E1 Junior, a Mateusz Bembenik po 18 pozycji w tej klasie w sobotę niestety z powodu kłopotów z elektryką motocykla nie ukończył drugiego dnia. W klasie Weteran Grzegorz Chorodyński dwukrotnie zajął 10 pozycję. Wraz Mistrzostwami rozegrano także Puchar Europy klasy 50 cc. Ubiegłoroczny zdobywca 2 miejsca, Maciej Giemza zameldował się na 3 pozycji. Impreza, którą ze względu na ilość startujących można nazwać małą Sześciodniówką, przebiegła bardzo sprawnie. Zawody dzięki wzorowej organizacji i wymagającej trasie zostały bardzo dobrze ocenione przez Przewodniczącego Jury pana Marco Bolzonello.

Szczegółowe wyniki można znaleźć tutaj.

Źródło: www.pzm.pl