Motocross w Walencji

W dniach 21 i 22 lutego na południu Francji, w Walencji, odbyły się kolejne międzynarodowe zawody motocrossowe. W klasie MX1 zwyciężył mistrz świata z ubiegłego roku, Włoch David Philippaerts. Z trzech rozegranych wyścigów wygrał dwa, a w ostatnim ustąpił miejsca tylko popularnemu Keeno (Ken De Dycker), który ostatecznie został sklasyfikowany na drugim miejscu. Trzeci w generalnej klasyfikacji był kolega z zespołu Philippaertsa, Joshua Coppins.

Dobrze spisali się riderzy włoskiego teamu Aprilla. Julien Bill we wszystkich trzech wyścigach wygrywał starty. W pierwszym dosyć długo utrzymywał dobrą 2. lokatę, by ostatecznie zająć 6. miejsce. W pozostałych wyścigach plasował się na 8. miejscu, co w generalce dało mu 7. pozycję. Jego kolega z zespołu, Manuel Priem, zajął 10. miejsce w zawodach.

‑ Aprilla wcale nie jest taka słaba ‑ biorąc pod uwagę fakt, że cały czas jeździmy na seryjnych silnikach i zawieszeniu Ohlins. Do rozpoczęcia MŚ będziemy mieli przygotowane nowe silniki i zawieszenia KAYABA. Już nie możemy się doczekać, kiedy zaczniemy je testować – powiedział Julien Bill po zawodach.

W klasie MX2 niespodziewanie zwyciężył ubiegłoroczny mistrz Europy Valentin Teillet, wyprzedzając Sauna Simsona i Rui Goncalvesa

MX1 :

1. Philippaerts (ITA,Yamaha,1/1/2)
2. DeDycker (BEL,Suzuki,4/2/1)
3. Coppins (NZL,Yamaha,2/3/5)
4. Strijbos (BEL,Honda,3/5/4)
5. DeReuver (BEL,Honda,9/4/3)

MX2 :

1. Teillet (FRA,KTM,2/3/12)
2. Simpson (GBR,KTM,12/1/16)
3. Goncalves (POR,KTM,4/2/13)
4. Tonus (SUI,KTM,7/4/16)
5. Leuret (FRA,Honda,6/8/14)

Nadesłał: Gracjan Siemonowicz

Żródło: motorsport aktuell