Red Bull X-Fighters: Pages trzeci raz wygrywa w Madrycie

W piątkowy wieczór najlepsi zawodnicy Freestyle Motocrossu walczyli o kolejne punkty do generalki w Madrycie. Ta kultowa już lokalizacja działa szczególnie motywująco na zawodników, a doping 23 tysięcy entuzjastycznych hiszpańskich widzów trudno porównywać do jakiegokolwiek innego na świecie. To właśnie między innymi dlatego riderzy dają z siebie w Plaza de Toros de Las Ventas 150%.

Tradycyjnie zawody rozpoczęły się od rundy ostatniej szansy. Tym razem na starcie stanęło jedynie czterech zawodników. Zabrakło Remi’ego Bizouarda, którego upadek z kwalifikacji okazał się dużo bardziej poważny, niż mogłoby się wydawać. Niestety nieudany Volt wykluczył Francuza z konkursu głównego. Czterech zawodników, którzy walczyli o ostatnie wolne miejsce w dalszej rozgrywce, równie dobrze w innych okolicznościach mogłoby się spotkać w finale. Dany Torres, Javier Villegas, Rob Adelberg i Maikel Melero zaprezentowali widzom mocne tricki, nawet jeśli tylko jeden mógł zawierać rotację. W tej rundzie liczy się pomysł na swój przejazd i zaimponowanie sędziom. Pomimo mocnego dopingu swoich kibiców ani Dany, ani Maikel nie awansowali dalej. Różnice punktowe były minimalne, dość powiedzieć, że Rob Adelberg przeszedł do kolejnej rundy, wyprzedzając Melero o zaledwie 0,1 punkta (!).

ĆWIERĆFINAŁY

David Rinaldo vs. Josh Sheehan (4:1)
W pierwszej parze ćwierćfinału spotkali się David Rinaldo i Josh Sheehan. Josh zaliczył świetny przejazd z trickami takimi jak: Double Grab Flip, 540-tka Indy, czy 360 Nac. Niestety podobnie, jak w kwalifikacjach zaliczył upadek podczas podwójnego Backflipa i musiał pogodzić się z eliminacją. Rinaldo, który w serii radzi sobie coraz lepiej wykonał między innymi: Double Grab Indy Flipa, California Roll, Volta, Mase Twist One Hand, czy swój wariant transfer flipa gładko awansował dalej.

Adam Jones vs. Clinton Moore (1:4)
Adam Jones jest bardzo technicznym zawodnikiem, który ma w zanadrzu także takie bomby, jak Rigor Mortis, czy ogromny Double Grab Flip, Cliffhanger Flip oraz kompletnie odjechany Dead Body Flip. Niestety pomimo tego, że są to tricki dużego kalibru, nie wygrywają one w starciu z trickami „nowej generacji”. A takich Clinton Moore ma w swoim repertuarze całkiem sporo. Dead Body Flip, 540-tka, Volt, Bundy, 360-tka, czy Ruler Flip, dały Australijczykowi awans do półfinału.

Taka Higashino vs. Levi Sherwood (0:5)
Wracający po kontuzji Taka dał pokaz swoich umiejętności rozpoczynając przejazd od Rock Solid Flipa. Dalej poszły między innymi: California Roll, Ruler Flip oraz Underflip. Dobry przejazd, jednak nie wtedy, kiedy jedziesz przeciwko „Rubber Kid”. Levi Sherwood wykręcił między innymi Stale Fish Flipa, 540-tkę, Double Grab Flipa, Transfer Superman Flipa oraz Rowedova Flipa. Przejazd Nowozelandczyka zdecydowanie bardziej przypadł do gustu jurorom i tym sposobem Taka musiał się pożegnać z dalszą rywalizacją.

Rob Adelberg vs. Tom Pages (0:5)
Niestety takie są zasady, że zawodnik, który awansuje z rundy ostatniej szansy, spotyka się w ćwierćfinałach z najwyżej po kwalifikacjach rozstawionym riderem. Nie inaczej było w przypadku pojedynku tej pary. Rob Adelberg zaprezentował między innymi: Ruler Flipa, Cliffhanger Flipa, nowego w swoim repertuarze Transfer Flipa, California Roll oraz książkowego Hart Attack. Jednak to nie był arsenał, który mógłby w piątkowy wieczór pokonać Toma Pages. Holy Man, Alley-oop Flair, 360-tka, Special Flip oraz Volt. Mimo problemów przy Volcie wystarczyły, aby Francuz awansował dalej.

PÓŁFINAŁY

Levi Sherwood vs. Clinton Moore (4:1)
Był to zdecydowanie pojedynek, który wywołał w piątkowy wieczór największe kontrowersje. Do tego stopnia, że sędzia główny Jason Moriarty musiał tłumaczyć sędziów z ich decyzji. Pomimo tego, że szanujemy obu zawodników za ich umiejętności, to jednak nie do końca zgadzamy się z takim wynikiem. Wynika to głównie z faktu, iż lepiej punktowane ostatnio są tricki „nowej generacji”, a takich Clinton Moore ma w swoim arsenale zdecydowanie więcej, niż Levi. Dodatkowo również jeździ stylowo i nie boi się ani tricków old school’owych, ani kombinacji Backflipa. Pomimo wykonania w przejeździe takich asów jak: Dead Body Flip, 540-tka, Bundy, Volt with Fist Pump, 360-tka, czy Ruler Flip, Moore został przez jurorów odesłany z kwitkiem. Nieładnie. Sherwood ponownie pokazał Stale Fish Flipa, Rowedova Flipa, 540-tkę, Double Grab Flipa i Superman Transfer Flipa. Według sędziów to on miał lepszy przejazd i awansował do finału.

David Rinaldo vs. Tom Pages (0:5)
Pierwszy swój przejazd zaczął Rinaldo. Double Grab Flip, California Roll, Mase Twist One Hand, czy Transfer Flip, to mocny zestaw. Jednak nie na tyle, aby wygrać z przejazdem Pages. Tom podobnie, jak w ćwierćfinałach wykonał między innymi: Alley-oop Flair, 360-tkę, Special Flipa, 540-tkę oraz Volta. I podobnie, jak w ćwierćfinałach gładko awansował dalej.

FINAŁ

Levi Sherwood vs. Tom Pages (0:5)
Finał mógłby być bardziej ekscytujący, gdyby tylko sędziowie nie wyeliminowali z rozgrywki Clintona Moore’a. Niestety zamiast Australijczyka na tor wyjechał Nowozelandczyk i… wynik był dość łatwy do przewidzenia. Choćby Sherwood dwoił się i troił, nie ma niestety w swoim arsenale takich tricków, które mogłyby choć odrobinę zagrozić Tomowi. Stale Fish Flip, Rowedova Flip, 540-tka, Superman Transfer Flip i Turntable kontra: Alley-oop Flair, 360-tka, Special Flip, Bike Flip, Volt oraz tylko dla publiczności wykonana po czasie 540-tka. W tym momencie stało się jasne, że Pages dopiął swego i trzeci rok z rzędu wygrał w Madrycie. Tym sposobem w „hall of fame” w Plaza de Toros de Las Ventas zawiśnie trzecia podobizna Francuza, a w przyszłym roku na pewno nie zabraknie riderów, którzy będą chcieli przerwać dominację Toma w stolicy Hiszpanii.

WYNIKI
1. Tom Pages (FRA)
2. Levi Sherwood (NZL)
3. Clinton Moore (AUS)
4. David Rinaldo (FRA)
5. Josh Sheehan (AUS)
6. Adam Jones (USA)
7. Taka Higashino (JPN)
8. Rob Adelberg (AUS)
9. Maikel Melero (ESP)
10. Javier Villegas (CHI)
11. Dany Torres (ESP)
12. Remi Bizouard (FRA)

Ruda
zdjęcia: Red Bull