Sample Image
Francja popycha FMX do przodu-filmik
22 sierpnia 2008
Sample Image
Metal Mulisha w Polsce
24 sierpnia 2008
Pokaż wszystkie

Red Bull X-Fighters Wuppertal

Sample Image

Sample ImageSample ImageTo miała być walka głównie pomiędzy super gwiazdą freestylu, Matem Rebeaud a Jeremim Luskiem, członkiem najsłynniejszego teamu FMX- Metal Mulisha. W istocie tak się stało. Mat odegrał się na Jeremim za srebro podczas 14-stych X-Games i wygrał piątą rundę Red Bull X-Fighters, odnosząc czwarte zwycięstwo tegorocznej serii zawodów. 16 sierpnia, w Wuppertalu los ponownie skonfrontował obu tych znakomitych zawodników. Żwir, kurz i niezwykłe ukształtowanie terenu kopalni w zachodnich Niemczech, to kolejny oryginalny pomysł na nieziemską imprezę FMX.

Sample ImageRed Bull słynie już tego, że co i rusz rzuca zawodnikom sportów ekstremalnych, jak najbardziej ekstremalne wyzwania. Tym razem sceneria była nie tylko kosmiczna, ale i bajeczna. Strome zbocza olbrzymiej kopalni odkrywkowej Oetelshofen, nie jednej osobie zakręciły w głowie. Nie chcę nawet myśleć, co przeżywali Ci, którzy mają lęk wysokości. Strome schody na rusztowaniach, liczące sobie po 130 stopni każde, skrzypiały groźnie pod stopami. Co jakiś czas dodatkowego stresu napędzał schodzącym, tudzież wchodzącym, przelatujący w pobliżu helikopter. W połowie klifu znajdowało się Media Centrum i część widowni. Sto trzydzieści schodków niżej, na kolejnej półce ustawiono dalszy ciąg widowni i stanowiska sędziów. Z tej wysokości startowali również Sample Imagezawodnicy. Pozostała część publiki oglądała wszystko niemal z poziomu dirtu.

Pierwszego dnia treningów, po straszliwie wyglądającym upadku, ze startu w zawodach wycofał się Taka Higashino. Nie zdąrzył złapać drugą ręką motocykla, mając w zamyśle wykonanie Superman Seat Grab'a. Drugiego dnia, swoją rozgrzewkę musiał przerwać Fredrik Johansson, który zaliczył mały ślizg po lądowaniu Backflipa. Niegroźnie uderzył sie w głowę, ale jednak odpuścił już sobie treningi do końca dnia. Mimo tych dwóch, niefortunnych wydarzeń, wszystkim dopisywał humor. Atmosfera w ciągu dnia była bardzo luźna, a dzięki słońcu lejącemu sie z nieba, optymizm gościł w niemal każdej obecnej na arenie duszy. Red Bull X-Fighters zgromadziło nie tylko wyśmienitych zawodników, ale także wszystkich tych, dla których to co robi ta garstka „szaleńców” jest pasją i sposobem na życie. Fotografowie, dziennikarze sportowi, telewizja, organizatorzy i przyjaciele… wszyscy z różnych stron świata.

Sample ImageNa dwie godziny przed „godziną zero”, szczęśliwi posiadacze biletów na wielkie show, mogli się rozkręcić na koncertach trzech zespołów muzycznych, z czego pierwszy z nich należy do Bustiego Woltera, niemieckiego top ridera. Busty i jego zespół „Dan Dryers” udowodnił, że freestyler może być mistrzem również w dziedzinach niezwiązanych z FMXem. Mocny, punk rockowy koncert rodaka znacznej części przybyłych, wprowadzał powoli w klimat nadchodzącej olbrzymimi krokami, głównej imprezy wieczoru.

Sample ImageImpreza rozpoczęła się między innymi od „inwazji” pracowników kopalni, ubranych w jednakowe, czerwone kurtki i kaski. Takie intro na wzór rozpierzchających się po arenie torreadorów w trakcie hiszpańskiej i meksykańskiej rundy Red Bull X-Fighters. Szykowała się ciężka rywalizacja, gdyż jak stwierdzili sami zawodnicy, tor w Niemczech należał do najbardziej wymagających, z jakim przyszło im się zmierzyć.

Sample ImagePo pierwszej rundzie odpadł Dustin Miller (USA), Fabian Bauersachs (GER) oraz Nick de Witt (RPA). Busty Wolter, który czuł się na tym torze jak ryba w wodzie, niestety nie przetrwał drugiej rundy, stając do walki w parze z Matem Rebeaud. Nie pomogło nawet małe show tuż przed nosami pięciu sędziów i spektakularne podzielenie sie z widownią swoimi goglami. Jeżdżący na światowym poziomie, najmłodszy z listy Petr Pilat (CZ), nie był wystarczajaco groźnym rywalem dla skaczącego absolutnie oszałamiającego Super Flipa Robbiego Maddisona (AUS). Robbie chyba przed przyjazdem do Niemiec, rozciągał się na kole. Widok jego wyginających się w locie pleców, wprawiał w osłupienie. Drugiej rundy nie przetrwał również mistrz Whipów, rekordzista skoku wzwyż Ronnie „Who's Your Daddy” Renner (USA) oraz Fredrik Johansson (SWE), który w Niemczech startował za Alvara dal Farrę. Fredrik zaliczył stylowy, bardzo dobry przejazd na swym „mruczącym tygrysie”- Suzuki RM.

Sample ImageOstatni pojedynek stoczyli między sobą Dany Torres kontra Mat Rebeaud i Robbie Maddison kontra Jeremy Lusk. Los tak chciał, że akurat do finałów wszedł Jey i Mat. Ponownie stanęli twarzą w twarz w walce o pierwsze miejsce. Podczas niedawnych X-Games znakomita forma Luska, przekreśliła ziszczenie sie marzeń Rebeaud o złotym medalu z największych, amerykańskich zawodów. Jeremy jechał dynamicznie i zwinnie jak kot, ale Underflipy Mata go przerosły. Nie pomogły gibkie skoki z quater pipe'a. To był ewidentnie dzień Mata, który jak z łatwych kalkulacji jasno wynika, będzie następcą Travisa Pastrany, zeszłorocznego mistrza serii Red Bull X-Fighters.

Sample ImageTe widowiskowe zawody minęły jak z bicza strzelił i nim się człowiek zdążył rozkręcić już było po wszystkim, a 15 000 tysięczny tłum niemal wynosił Cię z trybun. Cudny pokaz sztucznych ogni na koniec rozświetlił głęboką na 75 metrów kopalnię i tak oto ludzie opuszczali imprezę w iście kolorowym klimacie. Niesamowitej atmosfery i magicznej aury dodawał z początku księżyc w pełni, zaś w drugiej połowie show jego… zaćmienie!!. To był na prawdę wyjątkowy dzień!

Sample ImageJuż raptem za dwa tygodnie finał Red Bull X-Fighters w… Warszawie! „Na Stadionie X-lecia, oprócz finału światowej serii zawodów, rozegrana zostanie również super sesja – dwunastu zawodników będzie rywalizować w czterech drużynach dowodzonych przez Mata Rebeaud, Ronniego Rennera, Robbiego Maddisona oraz Bartka Ogłazę. Dodatkową atrakcją warszawskiej edycji Red Bull X-Fighters będzie udział Travisa Pastrany, który po rocznej przerwie w startach w zawodach FMX, ponownie zagości na torze w roli zawodnika.”

Tyle na dziś.

Wyniki Red Bull X-Fighters w Wuppertalu:

  1. Mat Rebeaud (SUI),

  2. Jeremy Lusk (USA),

  3. Dany Torres (ESP), Sample Image

  4. Robbie Maddison (AUS),

  5. Petr Pilat (CZE),

  6. Sebastian Wolter (GER),

  7. Ronnie Renner (USA),

  8. Fredrik Johansson (SWE),

  9. Dustin Miller (USA),

  10. Fabian Bauersachs (GER),

  11. Nick DeWit (RSA)

Z ciekawostek:Sample Image

Zużyto 12 000 ton ziemi i żwiru na usypanie samego toru dla zawodników

By stworzyć publiczności wygodne ścieżki zwieziono dodatkowe 90 000 ton piasku i żwiru.

Tor zajmował teren o powierzchni równej jednemu boisku piłkarskiemu.

Ustawiono 10 różnego rodzaju skoków i 10 przeszkód

Na terenie kopalni znajdowało się około 610 metrów metalowych barierekSample Image

W dniu zawodów, przy imprezie pracowało 600 osób

Kopalnia Oetelshofen istnieje od 1898 roku i zajmuje teren o łącznej powierzchni 100-u boisk piłkarskich.

Relacja i foto: Zuza, MotoX.com.pl

Partnerzy

facebook youtube