Właśnie trwają ostatnie treningi zawodników, przed wielkim rozpoczęciem piątego przystanku ze słynnej serii Red Bull X-Fighters. Z wczorajszego rankingu wiemy już, że Mat Rebeaud, Jeremy Lusk, Robbie Maddison i Dany Torres nie muszą rywalizować o drugą rundę, gdyż są do niej zakwalifikowani automatycznie. Fredrik Johansson postanowił zawalczyć o punkty, mimo wczorajszego upadku.
Pogoda znów jest słoneczna, co bardzo cieszy organizatorów, którzy chyba najbardziej obawiali sie własnie deszczu. To nie Meksyk, czy Hiszpania… . Po zeszłorocznej, mokrej przygodzie w Slane Castle (Irlandia), mieli się czego obawiać po kolejnym evencie w strefie klimatu umiarkowanego. Wszystko jednak sprzyja Red Bullowi. Już o 17:00 wielkie otwarcie wrót kopalni Oetelshofen dla widzów. W trzy godziny później rozpocznie się wielkie show.
Na zdjęciu: Fabian Bauersachs
Rękę na pulsie trzyma: Zuza, MotoX.com.pl
Foto: Zuza