Wyniki drugiej rundy Mistrzostw Świata SuperEnduro. Błażusiak drugi, Olszowy wygrywa klasę Junior
7 lutego 2022
Wyniki szóstej rundy AMA Supercrossu. Anaheim 3 z techniczną pułapką [VIDEO]
14 lutego 2022
Pokaż wszystkie

Wyniki wyniki piątej rundy AMA Supercrossu w formule Triple Crown [VIDEO]

Piąta runda AMA Supercrossu była pierwszą od niemal dwóch lat rozegraną w formule Triple Crown. Trzy główne wyścigi zamiast jednego zawsze podobają się widzom, nie są jednak zbytnio lubiane przez zawodników. Jedno jest pewne zarówno jednym, jak i drugim dostarczają wielu emocji.

Wyniki wyniki piątej rundy AMA Supercrossu

W klasie SX450 dwa pierwsze wyścigi wygrał Eli Tomac, który znacząco poprawił swoje starty, które zawsze były jego najsłabszym punktem. Dwukrotnie zgarnął holeshota i nie zwracając uwagi za batalie toczone za nim, wygrał oba wyścigi. Trzeci wyścig rozpoczął na czwartej pozycji, ale już wtedy wiedział, że nie musi go wygrać, aby wygrać całą rundę.

Na czele stawki w ostatnim wyścigu tej klasy jechał Chase Sexton, ale Tomac szybko znalazł się na drugiej pozycji. Wyprzedził go tylko Jason Anderson, który jak do tej pory miał na swoim koncie wynik 2-12. Eli nie przejął się i po prostu jechał swoje. Wynik 1-1-3, który uzyskał Tomac, był wystarczający, aby zawodnik Yamahy wygrał w Glendale i dał swojemu zespołowi pierwsze w historii zwycięstwo w formule Triple Crown.

Drugie miejsce zajął Malcolm Stewart, który uzyskał wynik 3-2-4. Jest to najlepszy wynik Malcolma w najwyższej klasie, pomimo tego, że w trzecim wyścigu wyglądało na usterkę motocykla. Stewart zajmuje obecnie czwarte miejsce w klasyfikacji tracąc 18 punktów do Tomaca.

Podium w Glendale uzupełnił Chase Sexton, który po fatalnym pierwszym wyścigu z dwoma upadkami i 11 miejscem na mecie, w drugim był trzeci, a ostatni wyścig wygrał. Chase jest aktualnie wiceliderem tabeli i traci 11 punktów do lidera.

O dobrej rundzie nie mogą mówić natomiast Cooper Webb i Ken Roczen. Wydawało się, że Webb poprawiał się z wyścigu na wyścig, ale wynik 8-8-5 wystarczył mu jedynie na ósmą lokatę. To na pewno nie jest miejsce, w którym chciałby być, jeśli jeszcze myśli o obronie tytułu. Po piątej rundzie Webb spadł na szóste miejsce w klasyfikacji i obecnie traci 23 punkty do lidera.

Sytuacja powinna zmienić się szybko nie tylko w przypadku Webba, ale także Kena Roczena, który w ostatnich wyścigach nie pokazuje się w 100% swoich umiejętności i prędkości. Zawodnik Hondy miał równy wieczór, ale brakowało mu ognia. Wynik 4-6-7 był wystarczający na piąte miejsce w klasyfikacji rundy, a jego strata do lidera wzrosła do 31 punktów w mistrzostwach i Roczen, podobnie jak Webb, zaczyna oddalać się od marzeń o tytule.

Wyniki wyniki piątej rundy AMA Supercrossu – klasa SX450

  1. Eli Tomac 1-1-3
  2. Malcolm Stewart 3-2-4
  3. Chase Sexton 11-3-1
  4. Jason Anderson 2-12-2
  5. Ken Roczen 4-6-7
  6. Justin Barcia 6-7-6
  7. Marvin Musquin 5-4-11
  8. Cooper Webb 8-8-5
  9. Dean Wilson 9-9-9
  10. Shane McElrath 10-11-8
  11. Aaron Plessinger 12-10-10
  12. Dylan Ferrandis 7-5-22
  13. Mitchell Oldenburg 13-14-15
  14. Justin Brayton 18-13-12
  15. Brandon Hartranft 17-17-13
  16. Justin Bogle 19-16-14
  17. Kyle Chisholm 15-15-20
  18. Alex Martin 14-19-18
  19. Max Anstie 20-18-16
  20. Ryan Breece 16-21-17
  21. Cade Clason 21-22-19
  22. Fredrik Noren 22-20-21

Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 5 rundach)

  1. Eli Tomac 111
  2. Chase Sexton 100
  3. Jason Anderson 96
  4. Malcolm Stewart 93
  5. Justin Barcia 89
  6. Cooper Webb 88
  7. Marvin Musquin 80
  8. Ken Roczen 80
  9. Dylan Ferrandis 75
  10. Aaron Plessinger 67
  11. Dean Wilson 61
  12. Shane McElrath 50
  13. Max Anstie 44
  14. Brandon Hartranft 40
  15. Mitchell Oldenburg 33
  16. Justin Brayton 33
  17. Joey Savatgy 27
  18. Kyle Chisholm 24
  19. Adam Cianciarulo 23
  20. Alex Martin 20

W klasie SX250 West pierwszy wyścig wygrał Christian Craig, który szybko objął prowadzenie i do mety jechał w zupełnie innej lidze, niż reszta zawodników. Wyglądało, że Craig może zaliczyć idealny wieczór w Arizonie, jednak sytuacja zmieniła się już w drugim wyścigu.

Vince Friese zgarnął drugiego holeshota tego wieczoru, a Christian Craig przejechał obok niego w długiej sekcji rytmicznej prowadzącej do sekcji piasku, tak jak to zrobił już w pierwszym wyścigu. Tym razem jednak Friese nie miał zamiaru pozwolić Craigowi się wyprzedzić i zamiast tego wjechał prosto w bok rywala wypychając go na zewnątrz piaszczystego zakrętu.

Friese został w śladzie i upadł, a do tego zaplątał się w motocykl Craiga. Craig natomiast został wyrzucony kilka metrów dalej i wylądował na betonie. Szczęśliwie, Craig od razu się podniósł i pobiegł do swojej maszyny, jednak po drodze potknął się jeszcze o kabel. Ostatecznie zawodnicy rozplątali swoje maszyny i pojechali dalej.

Craig spotkał ponownie Friese w połowie wyścigu walcząc o 12. miejsce. Jasno pokazał swoją dezaprobatę dla wcześniejszego zachowania rywala wyprzedzając go ostrym block passem. Ostatecznie Craig zajął czwarte miejsce, a wyścig wygrał Hunter Lawrence, który ledwo powstrzymał mocno napierającego Michaela Mosimana.

W trzecim wyścigu Craig ponownie dominował. Zgarnął holeshota, prowadził na każdym okrążeniu i jechał po zwycięstwo. Niestety wynik 1-4-1 wystarczył mu tylko na drugie miejsce, ponieważ konsekwencja Huntera Lawrence’a w końcu mu odpłaciła. Do tej pory Lawrence stawał na podium każdej rundy nie odnosząc zwycięstwa w żadnym wyścigu, ale Glendale w końcu to zmieniło. Wynik 2-1-2 pozwolił mu odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie 2022.

Trzeci tego wieczoru był Jo Shimoda, który popełnił kilka błędów, jednak nie poddawał się, a dobre starty pozwalały mu walkę o wysokie pozycje. Pierwsze rundy sezonu nie były szczęśliwe dla Japończyka, ale zajmuje on obecnie czwarte miejsce w klasyfikacji.

Trzeci w tabeli Michael Mosiman nie będzie dobrze wspominał startów w Glendale, poza drugim wyścigiem, w którym był drugi. Zarówno w pierwszym jak i trzecim wyścigu Mosiman zaliczył upadki i musiał gonić stawkę z samego końca. Wynik 10-2-15 wystarczył jedynie na zajęcie dziewiątego miejsca.

Już w najbliższy weekend zawodnicy po raz trzeci pojadą w Anaheim. Dla zawodników klasy SX250 West będzie to ostatni start przed przerwą. Później na tor wyjadą zawodnicy dywizji wschodniej, a zachód ponownie stanie na maszynie startowej dopiero na koniec marca.

Wyniki wyniki piątej rundy AMA Supercrossu – klasa SX250 West

  1. Hunter Lawrence 2-1-2
  2. Christian Craig 1-4-1
  3. Jo Shimoda 5-3-3
  4. Garrett Marchbanks 4-6-6
  5. Vince Friese 3-10-4
  6. Jalek Swoll 6-5-7
  7. Nate Thrasher 8-7-5
  8. Carson Brown 9-9-8
  9. Michael Mosiman 10-2-15
  10. Robbie Wageman 15-8-10
  11. Derek Kelley 7-19-9
  12. Dylan Walsh 13-11-11
  13. Mitchell Harrison 12-13-12
  14. Chris Blose 14-15-14
  15. Jerry Robin 17-14-13
  16. Dominique Thury 16-12-20
  17. Logan Karnow 18-16-16
  18. Cole Thompson 11-20-21
  19. Geran Stapleton 19-17-17
  20. Wyatt Lyonsmith 21-18-19
  21. McClellan Hile 20-21-18
  22. Carson Mumford 22-22-22

Klasyfikacja generalna klasy SX250 West (po 5 rundach)

  1. Christian Craig 122
  2. Hunter Lawrence 114
  3. Michael Mosiman 99
  4. Jo Shimoda 87
  5. Nate Thrasher 79
  6. Vince Friese 76
  7. Robbie Wageman 64
  8. Carson Brown 55
  9. Carson Mumford 55
  10. Garrett Marchbanks 54
  11. Jalek Swoll 51
  12. Cole Thompson 50
  13. Chris Blose 46
  14. Seth Hammaker 44
  15. Dylan Walsh 41
  16. Derek Kelley 38
  17. Dominique Thury 32
  18. Mitchell Harrison 30
  19. Logan Karnow 26
  20. Dilan Schwartz 26

Więcej o serii znajdziecie na STRONIE, a wyniki poprzedniej rundy TUTAJ.

Partnerzy

facebook youtube