Bracia Kędzierscy – zimowe zgrupowanie w Hiszpanii
20 listopada 2009
Gautier Paulin w AMA SX
20 listopada 2009
Pokaż wszystkie

Wywiad z Oskarem Wojciechowiczem

 O sobie, swoich poczynaniach oraz przyszłorocznych planach opowie nam Oskar Wojciechowicz – znana sylwetka polskiego motocrossu, a od niedawna także i autoryzowany dealer marki KTM. 

Motormax.pl: Cześć Oskar – sezon nieubłaganie zmierza ku końcowi. Powiedz nam, jaki to był dla Ciebie sezon, biorąc w szczególności pod uwagę kontuzję, której nabawiłeś się jakiś czas temu w Belgii.

Oskar Wojciechowicz: Witam serdecznie wszystkich offroadowych motomaniaków! Ten sezon potraktowałem z dużym dystansem. W 2008 roku, na początku września przeszedłem skomplikowaną operację kolana. Miałem rekonstrukcję krzyżowego, zszywaną łękotkę, nawiercaną kość…trochę tego było. Do końca nie wiedziałem, czy w ogóle będę mógł wsiąść na motor. Na szczęście po sześciomiesięcznej rehabilitacji mogłem już biegać. Wtedy pomyślałem sobie, że przecież równie dobrze mógłbym już jeździć na motorze. Kupiliśmy maszynę i wystartowałem w MP MX1 w Rosówku. W obu biegach jechałem przez pierwszą połowę wyścigu w okolicach 4.-5. miejsca. Braki kondycyjne sprawiły jednak, że zakończyłem zawody na 8. miejscu. Po zawodach wziąłem się ostro do pracy. Wyniki było już widać na Pucharze PZM w Bartoszycach. Wygrałem wówczas 3 wyścigi, dwa w MX1, wyprzedzając Jacka Olszewskiego o około 40 sekund, i jeden w MX2. Kondycja wróciła do normy. Pojechaliśmy do Lublina na MP. Wykręciłem czwarty czas… ale ujawniła się wtedy wada fabryczna mojej Hondy 450R '09. Ukręcił się wałek dekompresatora. Po powrocie do Olsztyna pojechałem do salonu Hondy, gdzie zakupiłem ten motocykl.

Motormax.pl: Czego się dowiedziałeś po tej wizycie w Hondzie?

Powiedzieli mi, że rzeczywiście mieli informację zwrotną z centrali, na temat wałka rozrządu, ale pracownik zapomniał mnie poinformować

Motormax.pl: I jak zareagowałeś na to zaniedbanie z ich strony?

Pomyślałem sobie, że w Olsztynie brakuje salonu i serwisu motocykli z prawdziwego zdarzenia. Sam już od dłuższego czasu marzyłem o otwarciu salonu KTM… Zachowanie miejscowego dealera Hondy dało mi tylko impuls do działania. Po wielu rozmowach z KTM wynegocjowałem atrakcyjne warunki współpracy. Teraz jestem autoryzowanym dealerem z wyłącznością na województwo warmińsko-mazurskie. Moim celem jest zagwarantowanie klientom 100% profesjonalizmu.

Motormax.pl: Opowiedz nam coś więcej o tej współpracy z austriacką marką.

Współpraca układa się bardzo dobrze. KTM dysponuje znakomitym wsparciem technicznym, dostępność części wynosi praktycznie 100%. Dzięki bogatej ofercie motocykli oraz POWERWEAR i ja mogę uczestniczyć pośrednio w sukcesie marki na rynku motoryzacyjnym. Moim osobistym celem jest, aby KTM powróciły na polskie tory motocrossowe tak, jak to było w latach 2001-2004, gdy 90% maszyny startowej stanowiły KTM-y. Chcę być dealerem przyjaznym zawodnikom i wszelkiej inicjatywie sportowej, dlatego też gwarantuję atrakcyjne warunki współpracy dla sportowców. 

Resztę wywiadu znajdziecie na www.motormax.pl

Autor: Łukasz „MXracer” Kręcichwost

źródło, foto: www.motormax.pl

Partnerzy

facebook youtube