Wyniki dziesiątej rundy AMA Supercrossu Detroit
W klasie SX450 wszystko zapowiadało, że będzie to noc Arona Plessingera. Był drugi w kwalifikacjach, a już na początku wyścigu głównego wyszedł na prowadzenie po tym, jak przemknął przez whoopsy i wyprzedzając Adama Cianciarulo. Plessinger zaliczał z przodu okrążenie po okrążeniu, a za nim trwała zacięta bitwa. Prowadził przez większość wyścigu, ale błąd popełniony w sekcji z tabletopem kosztował go upadek i zwycięstwo. Aaron pozbierał się i dojechał do mety z 13. wynikiem, jednak to zdecydowanie nie był wynik, którego oczekiwał.
Ostatecznie wyścig wygrał Sexton, który był konsekwentny, nie popełniał błędów i wyprzedził po drodze Eli Tomaca, Coopera Webba, Adama Cianciarulo, Justina Barcię i Kena Roczena. Plessinger co prawda ułatwił mu zadanie, ale sam występ Sextona był niemal idealny. Niemal, ponieważ Sexton otrzymał siedmiopunktową karę za skok na fladze medycznej (otrzymał 19 zamiast 26 punktów), ale zachował zwycięstwo w wyścigu.
Cooper Webb zajął drugie miejsce w swoim pierwszym wyścigu z czerwoną tabliczką lidera. On, Eli Tomac i Justin Barcia przez cały wyścig walczyli o ostatnie miejsce na podium. Upadek Plessingera dał Webbowi awans na drugie miejsce, a tuż za nim uplasował się Tomac.
Justin Barcia ponownie zaprezentował prędkość, którą miał w ostatnich dwóch rundach. Justin nie był co prawda najszybszy podczas tej rundy, ale trzymał się czołówki i ukończył wyścig na czwartym miejscu, zaledwie trzy sekundy za Tomacem.
Zwycięzca z Indianapolis, Ken Roczen, uzupełnił pierwszą piątkę, a Christian Craig zajął szóste miejsce. Justin Hill zajął najlepsze jak do tej pory siódme miejsce, a za nim uplasowali się Adam Cianciarulo i Jason Anderson. Zawodnicy Kawasaki mieli swoje własne problemy w tym wyścigu, które zakończyły się upadkami i utratą cennych punktów.
W klasyfikacji generalnej liderem pozostaje Cooper Webb z dorobkiem 225 punktów, trzy punkty traci do niego Eli Tomac, a Chase Sexton 17.
Wyniki dziesiątej rundy AMA Supercrossu Detroit – klasa SX450
Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 10 rundach)
W klasie SX250 East Hunter Lawrence kolejny raz zwyciężył w kwalifikacjach, wygrał wyścig eliminacyjny, a następnie w wyścigu głównym zgarnął holeshota i prowadził nieprzerwanie do samej mety. Australijczyk odniósł swoje piąte zwycięstwo w sezonie i dziesiąte w karierze.
Za Lawrencem toczyła się zacięta batalia o jak najlepsze pozycje, ale także rozgrywały się dramaty. Max Anstie miał nadzieję wrócić na podium i walczyć o zwycięstwo w wyścigu głównym, ale ten skończył się dla niego tak samo szybko, jak się zaczął. W drugiej sekcji rytmicznej Anstie i kilku innych zawodników miało kolizję i wylądowali na ziemi. Max próbował kontynuować na uszkodzonym motocyklu, zjechał nawet do strefy mechaników, ale ostatecznie musiał się wycofać z dalszej rywalizacji.
Nate Thrasher pojechał po raz kolejny solidny wyścig, który zakończył na podium i awansował w klasyfikacji na drugie miejsce. Obecnie Thrasher traci do Lawrence’a, który wydaje się być niezagrożony na pozycji lidera 35 punktów.
Haiden Deegan zajął trzecie miejsce i było to jego drugie podium w karierze. Dzięki temu wynikowi, Deegan wrócił również na trzecie miejsce w tabeli.
Jeremy Martin, przez większą część wyścigu jechał drugi, dopóki Thrasher i Deegan go nie wyprzedzili. Ostatecznie jednak Martin może być zadowolony z czwartego miejsca. Chris Blose uzupełnił pierwszą piątkę i był to póki co jego najlepszy wynik w karierze. Tom Vialle, Cullin Park, Coty Schock, Henry Miller i Michael Hicks uzupełnili pierwszą dziesiątkę.
Do końca rywalizacji klasy SX250 East pozostały już tylko cztery rundy. Póki co jednak, zawodnicy rozpoczynają przerwę i wrócą do rywalizacji dopiero 15 kwietnia w Atlancie. W przyszły weekend w Seattle, na bramkach startowych ponownie zobaczymy kierowców dywizji zachodniej.
Wyniki dziesiątej rundy AMA Supercrossu Detroit – klasa SX250 East
Klasyfikacja generalna klasy SX250 East (po 6 rundach)
Więcej o serii znajdziecie TUTAJ, a wyniki poprzedniej rundy TU.