Zespół Hondy gotowy na rozpoczęcie sezonu MXGP 2021
21 kwietnia 2021
G-MOTO Challenge nowa klasa w Silk Way Rally 2021
23 kwietnia 2021
Steve Dixon ujmuje swoim pozytywnym nastawieniem i przyjaznym charakterem, zarówno jako właściciel brytyjskiego zespołu, jak i promotor brytyjskiego GP. Dlatego było zastanawiające, że brytyjskie Grand Prix nie zostało ujęte w harmonogramie na początku 2021 roku. Po zmianach już w nim jest. MXGP zagości w Matterley Basin 27 czerwca.
Grand Prix Wielkiej Brytanii z 10 tysiącami widzów. Czy to możliwe?
Aktualnie Anglia jest na zaawansowanym etapie szczepień przeciwko Covid-19, co oznacza, że sport się tam już podnosi. Wyścigi Mistrzostw Wielkiej Brytanii w Motocrossie odbędą się w czerwcu. Dodatkowo dopuszczalna jest duża liczba widzów, co oznacza, że GP Wielkiej Brytanii będzie wyprzedanym sukcesem. Dixon już ścigał się ze swoim zespołem w tym sezonie i przedstawił podsumowanie tego, jak sytuacja wygląda przed GP, które zaplanowane jest na koniec czerwca.
– Od 29 marca możemy znowu jeździć – powiedział Dixon. – Możemy też uprawiać sporty na świeżym powietrzu. Zrobiliśmy nawet mały wyścig 2 kwietnia, organizowany przez mój lokalny klub. Od 17 maja będziemy mogli mieć do 10 000 widzów na świeżym powietrzu i 4000 lub 25% miejsc na normalnych imprezach halowych.
Dixon kontynuuje współpracę z Infront Moto Racing. To partnerstwo biznesowe, w ramach którego GP Wielkiej Brytanii odbywało się na wielu różnych etapach sezonu i w każdych warunkach pogodowych.
– Oczywiście zawsze mam kontakt z Infront Moto Racing i wiedzieliśmy, że jest duża szansa, że w 2021 roku GP Wielkiej Brytanii jednak się odbędzie, nawet jeśli nie byliśmy w oryginalnym kalendarzu. Zawsze rozmawiamy i zawsze jesteśmy gotowi pomagać sobie nawzajem. Mógłbym zorganizować Grand Prix w każdych okolicznościach, gdziekolwiek są jakieś puste daty, w których pasowalibyśmy, to nie ma dla mnie znaczenia. Lokalne władze są otwarte i zorganizowanie GP nie zajmuje dużo czasu, a tor jest gotowy do rock and rolla.
Zawsze gotowy do zorganizowania Grand Prix, Dixon jest szczęśliwy, że ma jeszcze kilka miesięcy, aby uczynić to Grand Prix wyjątkowym wydarzeniem, którego nie można przegapić. Z małą ilością wyścigów motocrossowych w Wielkiej Brytanii w 2020 roku, fani motocrossu będą zdesperowani, aby dostać się do Matterley Basin i kibicować swoim zawodnikom. Zadanie organizacji wydarzenia jest teraz dla Dixona bułką z masłem, po tym jak w swoim ukochanym Matterley Basin zorganizował już kilkanaście wydarzeń w ciągu ostatnich 15 lat.
– Aby zorganizować Grand Prix, aby było ono fizycznie gotowe i działające, zajmuje to około tygodnia. Nie trwa to długo, mamy tych samych ludzi i wszyscy znają swoją pracę. Teraz mamy dużo czasu na zorganizowanie tegorocznego GP i myślę, że z pozwoleniem na obecność dużej ilości widzów, to będzie wielki sukces.
Więcej o serii znajdziecie na STRONIE.
