Sprawdźcie wyniki szóstej rundy AMA Pro Motocrossu
W pierwszym wyścigu tuż po starcie byliśmy świadkami karambolu. Ken Roczen szybko wjeżdżał w pierwszy zakręt, ale lekki kontakt z Adamem Cianciarulo i uślizg przedniego koła posłał go na ziemię przed 30 innymi zawodnikami. Chase Sexton był pierwszym, który uderzył w Roczena i przejechał po jego klatce piersiowej. Joey Savatgy również został poszkodowany, ale to Roczen długo leżał na ziemi i nie mógł się pozbierać. Dopiero po chwili podniósł się i dotarł do transportu medycznego.
Eli Tomac został zastopowany przez ten karambol i był równocześnie jednym z ostatnich zawodników, którzy w końcu wydostali się zza tego chaosu.
Na czele stawki Justin Barcia toczył pojedynek z Adamem Cianciarulo, a w miarę upływu wyścigu dołączył do nich również Dylan Ferrandis. Ta trójka mocno się przepychała w walce o prowadzenie, do czasu, kiedy Cianciarulo upadł i stracił kilka pozycji. Ostatecznie Adam zjechał z toru, nie wystartował także w drugim biegu.
Wznawiający wyścig po karambolu z około 30 miejsca, Eli Tomac w końcu znalazł się za Ferrandisem i Barcią i przez ostatnie 10 minut wyścigu jechali blisko siebie, próbowali wyprzedzić Barcię i zgarnąć zwycięstwo. W drugim wyścigu Ferrandis i Tomac być może mieli więcej prędkości niż Barcia, jednak Dylan upadł na pierwszym okrążeniu, a Eli zaliczył taki sobie start, który zamknął go w środku stawki.
Pomimo tego, Tomac dość szybko przesuwał się naprzód, dopóki nie dotarł do przeszkody w postaci Chase Sextona. Chase skutecznie bronił swojego trzeciego miejsca, więc Tomac musiał zadowolić się czwartą pozycją, która w klasyfikacji rundy dała mu drugie miejsce. Na czele stawki Barcia i, tu zaskoczenie, Ken Roczen jechali swoje. Poturbowany mocno w pierwszym wyścigu Roczen bez problemów wygrał drugi.
Z kolei drugi wyścig szedł mocno nie po myśli Dylana Ferrandisa. Francuz upadł dwukrotnie na kilku pierwszych okrążeniach i jechał poza pierwszą dwudziestką. W jakiś sposób udało mu się wyprzedzać kolejnych zawodników i wrócić na piąte miejsce zanim minął metę. To dało mu trzecie miejsce na podium i uratowało kilka cennych punktów do klasyfikacji.
Fenomenem dnia w Millville był niewątpliwie Ken Roczen. Zaledwie godzinę po tym, jak został zwieziony z toru i wyglądało, że będzie to dla niego kontuzja kończąca sezon, zawodnik Hondy stanął na starcie drugiego wyścigu, wygrał i zajął ósme miejsce w klasyfikacji zawodów.
Wyniki szóstej rundy AMA Pro Motocrossu – klasa 450
Klasyfikacja generalna klasy 450 (po 6 rundach)
W klasie 250 widzieliśmy już pięciu różnych zwycięzców w pięciu rundach. Można było podejrzewać, że w Millville zobaczymy kolejnego z zawodników na szczycie, ponieważ faworytem był Jeremy Martin. Dlaczego? Powód był prosty. Jego rodzice są właścicielami Spring Creek Motocross Park i zarówno on, jak i jego brat Alex dorastali trenując i ścigając się na tych terenach.
W pierwszym wyścigu Justin Cooper zgarnął holeshota, a Martin szybko wyprzedził Maxa Vohlanda, przejął drugie miejsce i starał się trzymać Coopera blisko. Michael Mosiman również jechał z przodu i przez jakiś czas naciskał na Jeremy’ego, ale ten w połowie wyścigu wreszcie odnalazł swój rytm wyprzedził Coopera i wygrał.
W drugim biegu Martin nie dał szans swoim rywalom. Wystartował pierwszy, prowadził przez cały wyścig i bezpiecznie dowiózł prowadzenie do mety. Z wynikiem 1-1 został szóstym zwycięzcą w tym sezonie. Drugie miejsce zajął Michael Mosiman, który uzyskał wynik 3-2, a trzecie Justin Cooper, z wynikiem 2-3.
Zawirowania w wynikach i punktach nastąpiły w drugim biegu. Karambol po zderzeniu Pierce’a Browna i RJ’a Hampshire’a dotknął także Jetta Lawrence’a, Jarretta Frye’a, Stileza Robertsona i Garretta Marchbanksa.
Wypadek sprawił, że Jett Lawrence miał co robić, aby uratować jak najwięcej punktów. Ostatecznie czwarte miejsce w pierwszym i szóste w drugim wyścigu wystarczyły na zajęcie czwartej pozycji. Oznaczało to jednak zmianę na szczycie generalki. Nowym liderem serii został Justin Cooper, który obecnie ma sześć punktów przewagi nad młodszym z braci Lawrence.
Wyniki szóstej rundy AMA Pro Motocrossu – klasa 250
Klasyfikacja generalna klasy 250 (po 6 rundach)
Więcej o serii na STRONIE.