Jak zabezpieczyć motocykl przed błotem- Video

Motocross oraz enduro mają to do siebie, że zawody odbywają się praktycznie w każdych warunkach, niezależnie od tego czy żar czy też deszcz leją się z nieba. Czasem czeka nas jazda motocyklem w błocie, czasem jest to wielkie bagno, więc dobrze wcześniej przygotować motocykl i siebie na takie okoliczności. Jak to  odpowiednio zrobić, pokaże Wam poniższy materiał video.

Jazda motocyklem w błocie – jak zabezpieczyć sprzęt:

1. Do ochrony naszego motocykla przed przyklejającym się błotem może nam posłużyć zwykła, samoprzylepna taśma. Przyklejamy ją pod tylnym błotnikiem długimi kawałkami, a następnie odrywamy (patrz film). Sposób wydający się banalnym jest naprawdę bardzo skutecznym i prostym do zastosowania.

2. Aby zmniejszyć przywieranie błota możemy zastosować tzw.” cooking spary” czyli nic innego jak spray, którego używamy np. do pieczenia ciast, smarujemy nim blachę przez co ciasto do niej nie przywiera. Tak samo jest w przypadku błota i naszego motocykla. Stosując bardziej dostępne środki możemy wysmarować np. błotnik czymś tłustym co również nie pozwoli błotu tak łatwo przyklejać się .

3. Dobrym pomysłem na walkę z błotem jest także poluzowanie troszeczkę łańcucha, przez co gdy wpadnie od w specyficzny ruch błoto powinno się odklejać. Oczywiście musimy pamiętać żeby nie przesadzić tak aby łańcuch nie był zbyt luźny.

4. Kolejnym krokiem dość pomysłowym, który odciąży nasz motocykl od błota jest zastosowanie rajstopy/pończochy. Tak chodzi tu właśnie o tę część kobiecej garderoby, która często podoba się mężczyznom. O dziwo także i dla zawodników może być ona użyteczna. Wystarczy założyć ją na skrzydełka chroniące chłodnicę, a nie będzie się ona zalepiała błotem. Motocykl będzie nie tylko lżejszy bez dodatkowych kilogramów błota, ale i silnik będzie miał odpowiednie chłodzenie. Dodatkowym atutem tego rozwiązania jest łatwość zastosowania, niski koszt czy mała masa.

5. Podczas jazdy w błocie najszybciej zalepiają się dźwignie: zmiany biegów oraz hamulca nożnego. Dodatkowe kilogramy błota spowolnią nasz motocykl, ale przede wszystkim oblepienie tych elementów to problem ze zmianą biegów i hamowaniem.  Jest to nie tylko bardzo irytujące, ale znacząco mogą wpłynąć na nasze szanse w rywalizacji z innymi zawodnikami.

Jest jednak prosty sposób aby pozbyć się tej przypadłości podczas jazdy w błocie. Do tego celu potrzebna nam będzie zwykła gąbka, którą przymocujemy za pomocą opasek zaciskowych na dźwignie. Jeśli ktoś nie ma ochoty na tzw.”rzeźbę” może kupić specjalne zestawy gąbek nakładanych np. na podnóżki.

6. To jednak nie wszystko, aby mieć odpowiednią kontrolę w tak trudnych warunkach musimy zabezpieczyć naszą kierownicę, a dokładniej to co się na niej znajduje. Klamki sprzęgła, hamulca, rollgaz to wszystko zostanie momentalnie oblepione błotem co na pewno nie ułatwi nam życia, a może być nawet bardzo niebezpieczne. Do tego celu posłużą na handbary, których jest wiele wersji i na pewno dopasujemy coś do naszego motocykla.

7.Do dalszej modernizacjach  posłuży nam taśma samoprzylepna, o której była mowa już wcześniej. Dzięki tej taśmie możemy okleić, uszczelnić miejsce łączenia boczków. Zapobiegnie to dostawaniu się wody i błota do komory, w której znajduje się filtr powietrza.

Sam filtr także możemy okleić, tylko oczywiście w taki sposób aby powietrze mogło się swobodnie do niego dostawać. Chodzi tu jedynie o zabezpieczenie przed wodą i mokrym błotem samego filtra. Jeśli całkowicie zakleimy tę komorę albo sam filtr najzwyczajniej w świecie motocykl będzie się „dławił”.

Oglądaj, jak zabezpieczyć się przed jazda motocyklem w błocie:

Przygotował: Patryk Cichowski, MotoX.com.pl

Źródło: www.motocross.transworld.net